Lyrics Kroniki Policyjne - The Analogs
To
ty
- numer
w
ich
kartotece
Naznaczony
piętnem,
które
niesiesz
Na
rękach
krew
Na
sercu
masz
znamię
Blizny,
które
Cię
zdradzają
To
Ty
- produkt
betonowej
dżungli
Która
cię
zrodziła
Którą
kochać
musisz
Wychowany
przez
jej
prawa
twarde
Nienawidzisz
Czujesz
pogardę
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznałbyś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznałbyś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
To
ty
- numer
sygnatury
akt
Oczami
wyrzutka
Patrzysz
na
świat
Nie
wierzysz
w
nic
Bo
zbyt
wiele
razy
uciekałeś
Poczułeś
smak
zdrady
To
Ty
- produkt
chorej
edukacji
Kto
lepszy,
kto
gorszy?
Musiałeś
walczyć
Pytają
dlaczego
nie
potrafisz
żyć?
Odpowiedź
prosta
Ten
świat
jest
zły!
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznałbyś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznał
byś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
To
ty
- numer
w
ich
kartotece
Naznaczony
piętnem,
które
niesiesz
Na
rękach
krew
Na
sercu
masz
znamię
Blizny,
które
Cię
zdradzają
To
Ty,
- produkt
betonowej
dżungli
Która
cię
zrodziła
Którą
kochać
musisz
Wychowany
przez
jej
prawa
twarde
Nienawidzisz
Czujesz
pogardę
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznałbyś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznał
byś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznał
byś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
Czy
czytałeś
kiedyś
kroniki
policyjne?
Poznał
byś
drogę,
którą
przebyłem
Z
brudnych
bloków
Prosto
na
ulice
Walczyć
o
lepsze
życie
Attention! Feel free to leave feedback.