Lyrics and translation Tymek feat. skip & Michal Graczyk - Twarze (feat. Skip)

Twarze (feat. Skip)

Michał Graczyk
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, yeah

Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zmarszczek nie zamażesz
Nie zakładam masek, żyje w strefie marzeń
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zmarszczek nie zamażesz
Nie zakładam masek, choć żyje w strefie marzeń

Idę za nimi, idę za tymi co byli przed nami
Oni pionierami, a my wykręcamy te jazdy
W nurty zamieniamy jak kamień milowy na Bali
Gdy smażysz se plecy na plaży
Pracuje tu w bazie, robię to naczej
Robię inaczej, ubrane w cudzysłów słowo
Każdy rozumiem inaczej

Daj mi poczuć, daj mi poczuć nieśmiertelny rejs
Dopóki życie jest, ty nie martw się o śmierć
Lekarstwem na sen, jest życie jak w śnie
W każdy dzień, każdy dzień, każdy dzień (woo)
Daj mi poczuć, daj mi poczuć nieśmiertelny rejs
Dopóki życie jest, ty nie martw się o śmierć
Lekarstwem na sen, jest życie jak w śnie
W każdy dzień, każdy dzień, każdy dzień (woo)

Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zmarszczek nie zamażesz
Nie zakładam masek, żyje w strefie marzeń
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zmarszczek nie zamażesz
Nie zakładam masek, choć żyje w strefie marzeń

Zmieniają twarze się w koło, co weekend nowe i co płytę gorzej
A chciałbym zostawić jak dawniej, za sobą ten syf
Nie chce na tratwie, chcę łodzią popłynąć i ruszyć się z miejsca
Niech inni się boją, niech inni się boją
Zdejmij tę maskę i mów tylko prawdę
Fałszywe maksymy nie dla mnie
Zobaczyłem biznes od kulis, w życiu nie widziałem tylu kantów
Kręcą takie kino, żeby mieć wygodne wyro
Zwinąć hajs, a za rok nakręcić part two
To nie nie, to nie nie, to nie nie, to nie nie, to nie nie dla mnie
Ale chyba tym przychodzę sam, robię to jak to nie ja
Palę to wszystko u podstaw, stoję w płomieniach

Wyjmuję zapałkę, trę nią o pudełko, zrzucam maskę
Ciągnę sznurek, a ty tańcz moja kukiełko
Zmieniam passport, zmieniam ID, zmieniam profilowe IG
Życie niczym prosto z bajki, daj mi poczuć, daj mi poczuć, ey

Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zmarszczek nie zamażesz
Nie zakładam masek, żyje w strefie marzeń
Zmieniają się twarze, mordy, tatuaże
Życie to nie plaże, tylko blizny od poparzeń
Zmieniają Cię z czasem, zmarszczek nie zamażesz
Nie zakładam masek, choć żyje w strefie marzeń

Лица (feat. Skip)

Михал Грачик
Меняются лица, рожи, татуировки
Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, да

Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, а шрамы от ожогов
Меняешься со временем, морщины не сотрёшь
Не ношу масок, живу в мире грёз
Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, а шрамы от ожогов
Меняешься со временем, морщины не сотрёшь
Не ношу масок, хоть и живу в мире грёз

Иду за ними, иду за теми, кто был перед нами
Они — пионеры, а мы вытворяем эти штуки
Превращаем в потоки, как вехи на Бали
Когда ты жаришь спину на пляже
Работаю здесь, в основе, делаю это иначе
Делаю иначе, слово в кавычках "иначе"
Каждый понимает по-своему

Дай мне почувствовать, дай мне почувствовать бессмертный рейс
Пока жизнь есть, ты не думай о смерти
Лекарство от сна — это жизнь, как во сне
Каждый день, каждый день, каждый день (woo)
Дай мне почувствовать, дай мне почувствовать бессмертный рейс
Пока жизнь есть, ты не думай о смерти
Лекарство от сна — это жизнь, как во сне
Каждый день, каждый день, каждый день (woo)

Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, а шрамы от ожогов
Меняешься со временем, морщины не сотрёшь
Не ношу масок, живу в мире грёз
Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, а шрамы от ожогов
Меняешься со временем, морщины не сотрёшь
Не ношу масок, хоть и живу в мире грёз

Меняются лица вокруг, каждые выходные новые и с каждым альбомом хуже
А я хотел бы оставить позади, как раньше, всю эту грязь
Не хочу на плоту, хочу на лодке уплыть и сдвинуться с места
Пусть другие боятся, пусть другие боятся
Сними эту маску и говори только правду
Фальшивые максимы не для меня
Увидел бизнес изнутри, в жизни не видел столько обмана
Снимают такое кино, чтобы иметь удобную отмазку
Срубить бабла, а через год снять вторую часть
Это не, не, это не, не, это не, не, это не, не, это не для меня
Но, похоже, я сам к этому прихожу, делаю это так, будто это не я
Сжигаю всё дотла, стою в огне

Достаю спичку, тру её о коробок, снимаю маску
Тяну за верёвочку, а ты танцуй, моя куколка
Меняю паспорт, меняю ID, меняю аватарку в IG
Жизнь, словно из сказки, дай мне почувствовать, дай мне почувствовать, эй

Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, а шрамы от ожогов
Меняешься со временем, морщины не сотрёшь
Не ношу масок, живу в мире грёз
Меняются лица, рожи, татуировки
Жизнь — это не пляжи, а шрамы от ожогов
Меняешься со временем, морщины не сотрёшь
Не ношу масок, хоть и живу в мире грёз