Lyrics Biały szum - VNM
Dziecko
uspokaja
się
na
suszarki
dźwięk
Przy
nim
nie
musi
już
zdzierać
swych
głosowych
strun
Nieświadomie
blokuje
swój
przed
śmiercią
lęk
Dorośnie,
dowie
się
co
to
biały
szum
Patrzę
na
telefon,
wspominam
do
czego
służył
mi
kiedyś
Dziś
czytam
felieton
na
nim
albo
surfuję
po
sieci
Taa,
przeglądam
na
niej
uśmiechnięte
japy
na
Instagramie
Jakby
to
miało
coś
zmienić
w
moim
życiu
Dla
mnie
stracony
czas
na
telefonie
już
wjeżdża
mi
na
banię
Bo
nie
mam
walla
a
w
proponowanych
tylko
Ludzie
którzy
zdają
się
mieć
lepiej
niż
ja
Wszyscy
piękni
i
bogaci
jakby
mniej
trosk
mieli
niż
ja
Powiedz
jaki
to
wysyła
sygnał
Czemu
w
proponowanych
mi
nie
pokażą
typa
Który
pod
klatówą
od
dwóch
dekad
ciągle
męczy
spliffa?
I
czemu
nie
pokażą
mi
tych
zajebistych
Ludzi
w
tym
momencie
kiedy
flesz
nie
pstryka?
Ta,
głupie
pytanie
Ale
ciekawe
ilu
z
tych
ludzi
się
czuje
tak
codziennie
jak
na
postach
Ilu
postuje
bo
czuje
zadanie
Walkę
o
utrzymanie
imidżu
- bardzo
trudne
zadanie
Kiedy
czujesz
się
jak
gówno
A
uśmiechasz
się
do
posta
to
jest
bardzo
trudne
zadanie
Kiedyś
też
tak
miałem,
ta,
ale
już
nie
mam
Z
obowiązku
nie
wrzucam
nic,
prawie
mnie
nie
ma
Chyba
że
dostanę
sam
maila
od
managera
Wtedy
robię
to
co
oni
i
łapię
ten
schemat
Bo
ktoś
ogląda
mnie
w
social
media
i
Powtarza
się
temat,
to
pojebane
jest
Mimo
że
mam
świadomość
tego
błędnego
Koła
to
nie
będzie
mi
się
go
pozbyć
lekko
Z
moim
introwertyzmem
i
telefonem
Czuję
się
czasami
jak
japońskie
dziecko
Nie
włoskie,
bo
nie
wystrugał
mnie
Geppetto
i
nie
kłamię
Amen
Dziecko
uspokaja
się
na
suszarki
dźwięk
Przy
nim
nie
musi
już
zdzierać
swych
głosowych
strun
Nieświadomie
blokuje
swój
przed
śmiercią
lęk
Dorośnie
dowie
się
co
to
biały
szum
Gdy
weźmie
do
ręki
telefon
Odpali
Netflixa
na
lapie
z
przerwami
na
Insta
i
snapy
Jeszcze
Facebooki
i
Messengery,
Twittery
Konsole,
Youtube'y,
TikToki,
Porntube'y
i
muza
Wyłącz
wszystko,
połóż
się
na
łóżku
i
Przez
pół
godziny
oglądaj
sufit
tak
oporowo
I
co,
czujesz
się
komfortowo?
Trochę
trwał
mój
romans
z
socialem,
ludzi
feedback
był
w
żyłę
hitem
Kiedyś
go
przedawkowałem,
później
poszedłem
na
rehab
Ale
to
już
wiesz
z
CTDN
Nigdy
już
nie
zrobię
relapse
jak
Eminem
Chcę
tylko
nawinąć
ci
o
tym
co
spędza
sen
z
powiek
mi
Przez
to
że
mój
spontan
socializing
Zamienił
się
trochę
w
obowiązek
z
rap
gry
Ile
prawdziwych
emocji
online
dam
ci
Ile
skrywają
emoji
w
postach
prawdy?
Powiedz
mi
czy
tracę
z
tobą
kontakt
czy
wyjebane
masz
na
social
konta
Dopóki
muzyka
jest
dobra,
dopóki
czujesz
że
jest
słowna
Bo
ja
też
jestem
twoim
białym
szumem
Też
jestem
twoim
białym
szumem
Nie
przejmuj
się
jeśli
nie
rozumiesz
Dziecko
uspokaja
się
na
suszarki
dźwięk
Przy
nim
nie
musi
już
zdzierać
swych
głosowych
strun
Nieświadomie
blokuje
swój
przed
śmiercią
lęk
Dorośnie
dowie
się
co
to
biały
szum
Gdy
weźmie
do
ręki
telefon
Odpali
Netflixa
na
lapie
z
przerwami
na
Insta
i
snapy
Jeszcze
Facebooki
i
Messengery,
Twittery
Konsole,
Youtube'y,
TikToki,
Porntube'y
i
muza
Wyłącz
wszystko
połóż
się
na
łóżku
i
Przez
pół
godziny
oglądaj
sufit
tak
oporowo
I
co,
czujesz
się
komfortowo?
1 Symbioza
2 Vent
3 Biały szum
4 Tak Jak Ja
5 Pa$$ion
6 Unborn
7 Umrzesz
8 Trippin’
9 Pasterz
10 Na pewno nigdy
11 Hope For The Best
Attention! Feel free to leave feedback.