Lyrics POPIJAM LEKI ŚWIĘTĄ WODĄ - Yung Adisz
Wypełniam
płuca,
znowu
jestem
wavy
Dwie
tabletki
z
jakąś
suką
To
nie
moja
baby
Mieszam
gówno,
mówi
"jestem
crazy"
Po
czym
zrobiła
to
samo
Odpływamy
baby
Przed
oczami
nowe
krajobrazy
Widzę
łąkę,
wielkie
góry,
na
nich
wodospady
Lecę
w
górę,
zostawiłem
ciało
W
stronę
światła,
aż
powoli
mnie
pochłania
białość
Tylko
ja
i
moja
podświadomość
Na
tym
świecie
chciała
zostawić
jedną
wiadomość:
Jesteś
Panem
swego
losu,
więc
słuchaj
swego
głosu
Całe
życie
nie
goń
sosu
Jestem
wolny,
z
radości
skacze
konik
polny
Clown
szkolny,
który
to
czynił
wojny
z
samym
sobą
Wygrał
z
własną
osobą
Popijam
leki
świętą
wodą
(Kurwa)
Attention! Feel free to leave feedback.