Łzy - Jestem jaka jestem Lyrics

Lyrics Jestem jaka jestem - Łzy



Kolorowych snów na dobranoc już nikt nie życzy mi
Nikt nie śpiewa mi kołysanek, dobrych ani złych
Nie pamiętam już, o czym były stare bajki mojej babci
Nie pamiętam słów mojej ulubionej kołysanki
I nie wiedzieć czemu, czuję się jakaś dorosła
Sama nie wiem, która w moim życiu to już wiosna
Ooo... jestem, jaka jestem
Ooo... robię zawsze to co zechcę
Chociaż wstaję bardzo wcześnie
Bardzo późno chodzę spać
Czasem nawet sobie przeklnę
Zgadnijcie, jak
Szczęśliwe dni zapisane w pamiętniku mym
Leżą gdzieś w kącie na strychu, przykryte nie wiadomo czym
Już nie cieszą mnie kolorowe świąteczne prezenty
Już nie działa magia ani czar kiedyś w nich zaklęty
I nie wiedzieć czemu, czuję się jakaś dorosła
Sama nie wiem, która w moim życiu to już wiosna
Ooo... jestem, jaka jestem
Ooo... robię zawsze to co zechcę
Chociaż wstaję bardzo wcześnie
Bardzo późno chodzę spać
Czasem nawet sobie przeklnę
Zgadnijcie, jak
Ooo... jestem, jaka jestem
Ooo... robię zawsze to co zechcę
Chociaż wstaję bardzo wcześnie
Bardzo późno chodzę spać
Czasem nawet sobie przeklnę
Zgadnijcie, jak
Ze starych zdjęć spoglądają nieznajome twarze
Wczoraj jeszcze młoda, jednak płynie czas tak jak w rzece woda
Dziś wieczorem zasnę, wyjątkowo bardzo, bardzo wcześnie
Może umrę we śnie!
Może umrę we śnie!
Umrę we śnie!



Writer(s): Adam Michal Konkol, Angelina Konkol, Adrian Lukasz Wieczorek, Rafal Michal Trzaskalik, Dawid Marek Krzykala, Arkadiusz Dzierzawa, Sara Maria Chmiel


Łzy - Ok, ok
Album Ok, ok
date of release
23-06-2023



Attention! Feel free to leave feedback.