Lyrics Jesteś tu gdzieś - Łzy
A
może
jesteś
tu
gdzieś
Ukradkiem
całujesz
mnie
To
wszystko
to
tylko
chcę
I
nadal
żyjesz
A
może
to
mi
się
śni
Wcale
nie
było
tych
dni
Tych
w
których
walczyliśmy
O
naszą
miłość
Tak
myślałam,
gdy
mówiłeś
do
mnie,
"Cześć
mała"
Tak
mało
Ciebie
znałam
Tak
mało
Ciebie
znałam
Mówiłeś
mi,
że
nic,
że
nic
kochanie
nie
trwa
wiecznie
Bo
gdy
płyniesz
spokojnie,
nikt
nie
myśli
o
wietrze
A
teraz
siedzę
tutaj,
i
trzymam
mocno
twoją
rękę
Oni
ciągle
mówią
do
mnie,
że
robią
co
tylko
mogą
Pamiętasz
nasze
lato,
oddałam
wtedy
Tobie
serce
Więc
serca
masz
dwa,
więc
walcz
za
nas
jeszcze!
A
może
jesteś
tu
gdzieś
Ukradkiem
całujesz
mnie
To
wszystko
to
tylko
chcę
I
nadal
żyjesz
A
może
to
mi
się
śni
Wcale
nie
było
tych
dni
Tych
w
których
walczyliśmy
O
naszą
miłość
Na
ścianie
czas
odmierza
zegar,
lecz
nic
się
nie
zmieniło
Minuta
za
minutą,
godzina
płynie
za
godziną
Już
czwarta
jest
nad
ranem,
a
może
to
jest
czwarta
w
nocy?
Czekają
noce
nieprzespane,
czekają
wypłakane
oczy
Chcę
z
Tobą
przebyć
życie,
i
nadal
mam
nadzieję
Że
może
będzie
dobrze,
lecz
noc
się
ze
mnie
śmieje
Czy
przyjdzie
do
mnie
Anioł,
ubrany
na
biało
I
powie
do
mnie
szeptem,
że
nic
się
nie
stało
A
może
jesteś
tu
gdzieś
Ukradkiem
całujesz
mnie
To
wszystko
to
tylko
chcę
I
nadal
żyjesz
A
może
to
mi
się
śni
Wcale
nie
było
tych
dni
Tych
w
których
walczyliśmy
O
naszą
miłość?
A
może
jesteś
tu
gdzieś
Ukradkiem
całujesz
mnie
To
wszystko
to
tylko
chcę
I
nadal
żyjesz
A
może
to
mi
się
śni
Wcale
nie
było
tych
dni
Tych
w
których
walczyliśmy
O
naszą
miłość?
O
naszą
miłość?
Attention! Feel free to leave feedback.