paroles de chanson ostatnie słowo - Afro Kolektyw
Dla
tych
co
się
tak
bardzo
starali,
moje
ostatnie
słowo
Nie
dla
wszystkich
mglisty
w
oddali
konstrukt
wygląda
jednakowo
Od
prawie
trzydziestu
lat
gdy
patrzę
na
przód
widzę
przepaść
Zgniłe
ciastko,
zerwany
kwiat
I
się
znieczulam,
by
nie
narzekać
A
instagramem
jeb
o
chodnik
Piguły
do
blistra
z
powrotem
Na
strych
fotel
wygodny
I
bez
opcji
stopu
macie
stoper
Wasz
wybór
to
męczyć
się
nadal
Dosłownie
i
w
metaforze
Śpiewać
chwacko
zamiast
siadać
i
jęczeć
"zabierz
mnie
Boże"
Wasze
uczucie,
gdy
coś
się
kończy
to
żal
i
rozczarowanie
Potem
współczucie
może
dołączy
A
zazdrość
o
dziwo
na
końcu
samym
Gdyż
macie
nadzieję
jak
Gadowski
Artur,
nie
Dostojewski
Fiodor
I
jeśli
jest
to
temat
do
żartów,
to
tylko
takich
z
długą
brodą
Przemawiacie
własny
rozkład,
wznosicie
duch
ponad
matеrię
To
stąd
szlachetna
troska,
która
lekceważę
zupеłnie
Przekonujecie,
i
to
jest
miłe
Wyjaśniacie,
i
to
jest
ciekawe
Lecz
ja
biję
się
nie
o
rok,
a
godzinę
I
chwytam
dziennie
dekadę
Gratulujemy
postawy,
oto
wór
z
nagrodami
- weźcie
Zdążycie
się
nimi
pobawić
Przecież
będziecie
żyć
wiecznie
Gratulujemy
postawy,
oto
wór
z
nagrodami
- weźcie
Dla
tych
co
się
niepewnie
poczuli,
moje
ostatnie
słowo
Znów
przeciskam
łeb
przez
tunel
koszuli,
jakbym
się
rodził
na
nowo
To
cud,
że
jeszcze
tu
jestem
Bo
mam
problem
z
dotrwaniem
każdego
wieczora
Jest
mi
z
tą
myślą
bezpiecznie,
że
misja
skończona
i
msza
wykupiona
A
wy
tu
drżycie
niczym
wibrator,
pada
ci
odcień
skóry
Tak
cenny
jest
każdy
wasz
atom,
że
sprawdzacie
sobie
temperaturę
Wychwytując
ten
znak
jeden
Nierówny
puls,
suchy
kaszel
Ból
dupy,
co
przepowie
glebę
Punkt,
co
koniec
linii
wyznaczy
Znajdujecie
w
oddechu
drobnoustroje
W
dumie
ze
szluga
toksyny
Tak
kochacie
bycie
sub
sole,
że
dbacie
de
minimis
By
gdy
przyjdzie
ponury
żniwiarz
docenił
to
przywiązanie
Chrząknął,
zmieszany
nad
wyraz,
i
poszedł
z
kosą
o
drzwi
dalej
Oto
zwycięstwo
trwania
woli
Tańczcie
karaluszą
sambę
Dzięki,
że
mnie
chcecie
w
niej
podszkolić
I
że
tak
zajadle
pilnujecie,
obserwatorzy,
bym
stopę
w
porę
zdjął
z
gazu
Wszak
mądrze
w
kółko
jest
wozić
te
kilka
z
tyłu
sztuk
bagażu
Gratulujemy
postawy,
oto
wór
z
nagrodami
- weźcie
Zdążycie
się
nimi
pobawić
Przecież
będziecie
żyć
wiecznie
Gratulujemy
postawy,
oto
wór
z
nagrodami
- weźcie
Dla
wszystkich
z
tą
perspektywą,
moje
słowo
ostatnie
Pamięć
czyni
postać
żywą
Więc
ja
to
tak
sobie
załatwię,
że
gdy
przejdę
na
tamtą
stronę
Unieśmiertelnię
się
w
was,
bo
wy
wygracie
ze
zgonem
Oraz
pokonacie
czas,
prawda?
Prawda
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.