paroles de chanson Spadnie Deszcz - Guzior
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje,
co
nie
zeszło
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje,
co
nie
zeszło
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje,
co
nie
zeszło
Mała,
szybko
weszłaś
z
butem
w
moje
życie,
nieźle
Położyłem
delikatnie
cię
na
szczycie,
nie
strąć
Po
weekendzie
chowam
się
do
nory
Zapominam
zawsze,
gdzie
był
morał,
oho
W
szafie
mam
potwory
i...
I
bieguny
zmieniam
jak
bipolar
Jestem
jak
w
jakimś
zamknięciu
Tabletka
daje
mi
szczęście,
więc
biorę
następną,
następną
I
chłonę
całe
zło,
całe
zło
Ależ
mnie
chwyta
za
serce,
o
Jezu!
Jebać...
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje
to
kurestwo
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje
to
kurestwo
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje
to
kurestwo
Mała,
szybko
weszłaś
z
butem
w
moje
życie,
nieźle
Położyłem
delikatnie
cię
na
szczycie,
nie
strąć
Nie
pytaj,
co
da
szczęście
Tylko
mrugnij
tym
oczkiem,
pod
którym
leży
rzęsa,
okej?
Pierdole
własne
szczęście...
serio,
na
serio
Więc
nie
pytaj,
co
da
szczęście
już
mnie
Te
tragedie
to
są
jakby
śmieszne
już,
nie,
he?
Nie
pytam
co
da,
łee
łee
Słucham
Linkin
Parku,
jak
gdzieś
z
kimś
tam
kiedyś
w
parku
Myślę,
czy
odjebię
kiedyś
się
jak
Chester
To
nie
jakieś
prowo,
klub
27,
kurwa,
ale
śmieszne...
hałas
Trzeszczy
mi
od
sybilantów
w
głowie
tak
jak
w
CB
radiu...
hałas
Zawsze
czekam,
aż
spadnie
deszcz
Zawsze
myślę,
że
zmyje,
co
nie
zeszło
Mała,
szybko
weszłaś
z
butem
w
moje
życie,
nieźle
Położyłem
delikatnie
cię
na
szczycie,
nie
strąć
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.