paroles de chanson Włącz – Wyłącz (Syncdrifters Remix) - Justyna Kuśmierczyk
Rozgość
się
proszę,
usiądź,
nie
nazwę
Cię
intruzem
Choć
nikt
tak
jak
Ty
nie
potrafi
wejść
mi
z
butami
w
duszę
I
precyzyjnie
ranić,
uderzać
tam
gdzie
boli
Gdy
ja
podnoszę
białą
flagę
- sięgać
do
broni
Zostawiać
mnie
na
pastwę
słów
porzuconych
jak
głodne
kundle
I
patrzeć
czy
rozszarpią
mnie
czy
sama
wcześniej
umrę
Patrzeć
jak
poddaję
się,
nie
tym
razem
mój
kochany
To
jest
REMIX,
REMIX,
bo
czas
na
zmiany
Twoja
twarz
nie
zdradza
nic,
ja
znów
płaczę
Lubisz
widzieć,
jak
bezbronnie
miotam
się
I
chciałabym
na
chwilę
przestać
czuć
Potrafić
opanować
każdy
gest
Jak
dźwignią
wolą
zgasić
impuls,
móc
Na
zimno
toczyć
tę
grę.
Tak
jakby
Włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz-
milcz
Byle
nie
pokazać
ci
Że
z
twych
słów
siłą
przybyło
ran
pośród
blizn
I
wszystko
we
mnie
mówi
- krzycz
Włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz-
lepiej
milcz
Byle
nie
pokazać
Ci
Że
z
twych
słów
siłą
przybyło
ran
pośród
blizn
I
wszystko
we
mnie
mówi
- krzycz
Włącz-Wyłącz,
Włącz-Wyłącz,
nie
jestem
na
pilota
Nie
możesz
wcisnąć
wybacz
i
już
nie
wciśniesz
kochaj
Nie
cofniesz
przykrych
słów,
nie
przewiniesz
trudnych
chwil
Wszystko
co
wyrzucasz
z
siebie,
nie
przepada
- we
mnie
tkwi
Chciałabym
silniejsza
być,
dużo
bardziej,
już
dużo
wcześniej
Podjąć
raz
o
siebie
walkę
i
ufać
w
rozum
a
nie
w
serce
Nic
nie
uczy
jak
własne
błędy
i
jak
najbliżsi
też
nie
rani
nikt
I
tak
potrafią
być
bezwzględni
bo
wiedzą
gdzie
by
zabić
bić
Nie
mówię
nic,
na
ustach
lód,
chodź
serce
ból
rozdziera
w
pół
Moją
godność
powlókł
brud,
jakby
mi
ktoś
w
oczy
pluł
Czy
to
mój
wróg?
Czy
moja
miłość?
Płaczę
znów
za
tym
co
było
Przez
to
co
jest
nie
płaczę
więcej
i
wszystko
staje
się
obojętne
Nie
chcesz
znać
uczucia
gdy,
boli
tak,
że
rośnie
tętno
I
nagle
pęka
w
Tobie
coś
i
jest
Ci
całkiem
wszystko
jedno
Jakbyś
pędził
już
karetką,
widział
z
góry
to,
wszyscy
płaczą
Tylko
Ty
miałeś
tę
moc...
włącz
lub
wyłącz...
respirator
Włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz-
milcz
Byle
nie
pokazać
Ci
Że
z
twych
słów
siłą
przybyło
ran
pośród
blizn
I
wszystko
we
mnie
mówi
- krzycz
Włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz,
włącz,
wyłącz-
lepiej
milcz
Byle
nie
pokazać
Ci
Że
z
twych
słów
siłą
przybyło
ran
pośród
blizn
I
wszystko
we
mnie
mówi
Siłę-
znajdę
Pewność-
znajdę
Radę
dam,
bo
ta
gra
się
toczy
o
najwyższa
stawkę
Dosyć
mam
ran,
mam
ran
Choćby
łez
gram,
gram
Nie,
nie
skapnie
Chociaż
dla
mnie
Nic
nie
będzie
już
Jak
dawniej
Siłę-
znajdę
Pewność-
znajdę
Radę
dam,
bo
ta
gra
się
toczy
o
najwyższa
stawkę
Dosyć
mam
ran,
mam
ran
Nadszedł
czas
zmian,
zmian
Bo
słabnę,
bo
słabnę
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.