paroles de chanson Serce - Marek Grechuta
Za
smutek
mój
A
pani
wdzięk
Ofiarowałem
pani
pęk
Czerwonych
melancholii
I
lekkomyślnie
dałem
słowo
Że
kwiat
kwitnie
księżycowo
A
liście
mrą
srebrzyście
Pani
zdziwiona
mówi
"Cóż,
to
przecież
bukiet
zwykłych
róż"
Tak,
rzeczywiście
Więc
cóż
Ci
dam?
Dam
Ci
serce
szczerozłote
Dam
konika
cukrowego
Weź
to
serce,
wyjdź
na
drogę
I
nie
pytaj
się,
"Dlaczego?"
Weź
to
serce,
wyjdź
na
drogę
I
nie
pytaj
się,
"Dlaczego?"
Stara
baba
za
straganem
Wyrzuciła
wielki
kosz
Popatrz,
jak
na
złota
drogę
Twój
cukrowy
konik
skoczył
Popatrz,
jak
na
złotą
drogę
Twój
cukrowy
konik
skoczył
Za
smutek
mój
A
pani
wdzięk
Ofiarowałem
pani
pęk
Czerwonych
melancholii
A
pani?
Cóż
Nie
chce
tych
róż
Że
takie
brzydkie
Że
czerwone
I
że
z
kolcami
Więc
cóż
Ci
dam?
Dam
pierścionek
z
koralikiem
Ten
niebieski
jak
twe
oczy
Popatrz,
jak
na
złotą
drogę
Twój
cukrowy
konik
skoczył
Popatrz,
jak
na
złotą
drogę
Twój
cukrowy
konik
skoczył
Dam
Ci
serce
szczerozłote
Dam
konika
cukrowego
Weź
to
serce,
wyjdź
na
drogę
I
nie
pytaj
się,
"Dlaczego?"
Weź
to
serce,
wyjdź
na
drogę
I
nie
pytaj
się,
"Dlaczego?"
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.