paroles de chanson To Może Zdarzyć Się Wszędzie - Michał Bajor
Tak
było
jest
i
będzie
Od
tego
nie
da
się
uciec
To
może
zdarzyć
się
wszędzie
I
w
każdej
życia
minucie
Na
drodze
większej
czy
mniejszej
Dokąd
bym
nią
nie
miał
iść
Nagle
się
zechcę
obejrzeć
I
taka
zrodzi
się
myśl
Nocą
i
dniem
skąd
idę
wiem
Ale
czy
wiem
dokąd
idę
I
która
z
gwiazd
da
mi
swój
blask
Gdzie
znajdę
moją
Kolchidę
Czy
siostry
dwie
polubią
mnie
Szara
samotność
i
troska
Czy
srebrny
śmiech
czy
wredny
pech
Posłużą
mi
za
drogowskaz
To
może
trwać
tylko
chwilę
Dzień
miesiąc
a
może
dłużej
Przerwa
w
podróży
i
tyle
Przystanek
w
życia
podróży
Nad
mapą
swych
losów
siadam
Treść
pytań
znam
nie
od
dziś
I
odpowiedzi
układam
By
według
nich
dalej
iść
Przecina
jak
nożem
mój
szlak
Tu
większa
rzeka
tam
rzeczka
I
tam
i
tu
przy
drogach
stu
Piosenki
są
jak
miasteczka
A
gdy
zmierzch
dnia
ochotę
ma
By
wykpić
me
kroki
małe
To
wcale
nie
przygnębia
mnie
Liczy
się,
że
próbowałem
I
myśl
o
skronie
uderza
Myśl
dosyć
prosta
najczęściej
Czy
aby
wiesz
dokąd
zmierzasz
Czy
aby
wiesz
czym
jest
szczęście
Chór
mędrców
ten
ważny
temat
Podsuwa
mi
w
drodze
mej
I
pewno
Kolchidy
nie
ma
Lecz
będę
wciąż
szukał
jej
I
każdy
świt
powtarza
mi
Bym
ufał
losowi
swemu
Że
świtu
biel
wskazuje
cel
Że
się
przybliżam
ku
niemu
I
pełny
gaz
i
raz
po
raz
Gonię
i
pędu
mnie
zmniejszam
Gdzie
drogi
kres
Kolchida
jest
Nieznana
więc
najpiękniejsza
Gdzie
drogi
kres
piosenka
jest
Nieznana
więc
najpiękniejsza
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.