Spinache - Zielone światło paroles de chanson

paroles de chanson Zielone światło - Spinache



No co jest chłopaki, trochę odwagi
Ciągle jęczycie, męczycie te tracki
Jak na mój gust, żaden nie trafił
Sypie się gruz, nowy akapit
Ha, Lavo Lavo lecą sylaby
Swojski przepych, na bazarku przepychają się baby
Tylu badboyów - zero nabojów
No zostaw to już, nie psuj nastroju
Raperzy mają niewydolność mikrofonu
Sucho i pusto, spuść z tonu
Odkrycie sezonu? Coś przeoczyłem
Z wielkich odkryć tylko odkryty tyłek
Słowa miłe i uznania wyrazy
Micha się jarzy w oczy razi
Nie moje fazy, nie kumam bazy
Niech sobie wsadzi te bohomazy
Z całym szacunkiem, z zażenowaniem
Słyszę to wody lanie, załóż kaganiec
Nagrzał się samiec, nocne rykowisko
Świetlana przyszłość, śmietanka czy rynsztok
Zacnie się towarzystwo po plecach klepie w dekiel
Jupitery błyszczą, jest najlepiej choć ślisko
Chodnik dziurawy, przeprawy na przełaj
Nie ma sprawy, zasady więc ich nie ma
Sport narodowy, slalomem biegamy
Krajobraz łatany, fastryga, fuszera
Przegrali czy wygrali? Zero do zera
Jedź! Mamy zielone światło
Weź! Lepiej ogarniaj zapłon
Bierz! Masz moment i przepadło
Weź! Kogo próbujesz zagiąć?
Jedź! Mamy zielone światło
Weź! Lepiej ogarniaj zapłon
Bierz! Masz moment i przepadło
Weź! Kogo próbujesz zagiąć?
Nowa era, męczy ucho ta maniera
Miało stykać a na obwodzie coś zwiera
Myśl uwiera, czarna dziura się otwiera
Tu i teraz, kto się lepiej sponiewiera
Pan tu nie stał, jest afera
Gnioty, shoty, trotyl, gniecie kierat
Werwa, ścierwa, plomba, przerwa, szczerba
Oh, Ela, straty, nie ma co zbierać
Sampel, pera, skwierczą, coś doskwiera?
Weź, ile można się użerać?
Ile razy gadka szczera?
W życiu ściera, co Ci z tego Pulitzera
Stać! Bo będę strzelać!
Pusty, próżny, dasz radę coś przelać?
Nie owijam, dobry zielarz
Mocny temat, zawijamy to jak sie masz
Ciach bajera, patrz jak ładnie się spopiela
Stratosfera, dziś to ja nie odbieram
LavoLavo może wożę się felach
W nowych Gelach, w okolicy Starych Bielan
Gdzie Twój kajdan Rocafella?
Rapu wrota a Ty patrzysz się jak cielak
Kumple dumni jak cholera
Zmieniam kody, jest dobrobyt, w życiu relaks
Jedź! Mamy zielone światło
Weź! Lepiej ogarniaj zapłon
Bierz! Masz moment i przepadło
Weź! Kogo próbujesz zagiąć?
Jedź! Mamy zielone światło
Weź! Lepiej ogarniaj zapłon
Bierz! Masz moment i przepadło
Weź! Kogo próbujesz zagiąć?
Nadaj Mayday przez radio



Writer(s): Paweł "spinache" Grabowski


Spinache - Reality
Album Reality
date de sortie
28-06-2017




Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.