paroles de chanson Statystyka - W.E.N.A.
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
przyszedłem
wczoraj
ani
dzisiaj
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Jutro
z
tego
będą
mnie
rozliczać
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
chcę
słuchać
żadnych
pytań
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Statystyka
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
przyszedłem
wczoraj
ani
dzisiaj
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Jutro
z
tego
będą
mnie
rozliczać
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
chcę
słuchać
żadnych
pytań
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Statystyka
Zawsze
stawiałem
na
siebie,
inni
stawiali
na
hajsy
Pytali
mnie
"dokąd
biegniesz?"
Na
pewno
dalej
niż
tamci
Wziąłem
ten
ciężar
na
barki,
wyszedłem
o
swoje
zawalczyć
Wziąłem
ten
ciężar
na
barki,
od
początku
byłem
uparty
Wiem
po
co
idę
i
wiem
co
po
sobie
zostawię
- ta
sama
duma
co
dawniej
(dawniej)
Sukces
odpycha
ludzi
jak
magnes,
zrozumiesz
kiedy
upadniesz
Doceniam
bycie
na
dnie,
za
to,
że
mogę
iść
jedynie
w
górę
Na
nowo
stawiać
se
cel,
jedyne
czego
dziś
dalej
nie
czuję
to
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
O,
nie
odpowiadam
przed
nikim,
kultywuję
stare
nawyki
Ty
już
raczej
mnie
nie
dotyczysz,
czujesz
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Możesz
sobie
przeliczyć
Najpierw
kurwa
mówię
za
siebie,
później
za
mnie
mówią
wyniki
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
przyszedłem
wczoraj
ani
dzisiaj
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Jutro
z
tego
będą
mnie
rozliczać
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
chcę
słuchać
żadnych
pytań
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Statystyka
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
przyszedłem
wczoraj
ani
dzisiaj
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Jutro
z
tego
będą
mnie
rozliczać
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
chcę
słuchać
żadnych
pytań
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Statystyka
Doskonale
widzę
twój
świat
(widzę)
Ale
nie
chcę
go,
ale
nie
chcę
go,
ale
nie
chcę
go
znać
Ty
tak
bardzo
musisz
w
nim
grać
Ale
chyba
tego
jest
wart,
co
Dla
ciebie
miarą
wartości
są
liczby,
a
nie
to
co
myślisz
Nie
mierzą
emocji,
nie
liczę
zazdrości
ani
nienawiści
Nie
widzisz
ludzi,
a
cyfry
Zaciągasz
długi
na
zyski
Na
to,
by
nigdy
nie
gubić
statystyk,
bo
przewaga
budzi
korzyści
Pierdolę
twoje
miliony
To
za
czym
gonisz,
to
na
co
sobie
nie
mogłeś
pozwolić
Za
szybkie
fury
i
domy,
za
łatwe
sztuki
i
uściski
dłoni
Czekam,
aż
się
wypierdolisz
Wątpię,
że
wtedy
nabierzesz
pokory
Bawisz
się,
póki
nikt
Ci
nie
zabierze
korony
Ja
nie
próbuję
nadgonić
Stale
skupiony
na
swoim,
nie
znaczę
nic
według
twoich
teorii
Widzę
jak
jesteś
wpatrzony
w
papier
dający
ci
wizję
kontroli
- wstyd!
Nie
widzisz
jak
Cię
pozbawia
kontroli?
Wstyd!
Chuj!
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
przyszedłem
wczoraj
ani
dzisiaj
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Jutro
z
tego
będą
mnie
rozliczać
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
chcę
słuchać
żadnych
pytań
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Statystyka
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
przyszedłem
wczoraj
ani
dzisiaj
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Jutro
z
tego
będą
mnie
rozliczać
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Nie
chcę
słuchać
żadnych
pytań
Wstyd,
wstyd,
wstyd,
wstyd
Statystyka
1 Z Osiedla
2 Statystyka
3 Mało Kto
4 Więzi
5 Handluj z Tym
6 Nie Mam Dość
7 Palermo
8 Chmury
9 Sztuczna
10 Żadnej
11 Daleko Stąd
12 Restock
13 Dobry Rok
14 Ramen
15 NPDDP
16 Mój Dom
17 Lakapale
18 Beton
19 Tak Być Musi
20 Zamki
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.