paroles de chanson Kaptur - Żabson
Od
dzieciaka
mam
na
głowie
kaptur
Tak
odcinam
się
od
świata
i
tych
znawców
Chciało
mi
się
płakać
a
łzy
wycierałem
w
kaptur
Od
zawsze
chciałem
latać
po
to
uprawiałem
parkour
Przeżyłem
pierwszy
knockout,
założyłem
kaptur
Gdy
przestała
mnie
kochać,
założyłem
kaptur
Teraz
te
dzieciaki
w
blokach,
które
noszą
kaptur
Teraz
te
dzieciaki
w
blokach
zakładają
funclub
Teraz
w
tym
kapturze,
wystawiłem
setki
faktur
Teraz
w
tym
kapturze,
podpisałem
pięć
kontraktów
Teraz
w
tym
kapturze,
ej,
jestem
tu
na
górze,
ej
Teraz
w
tym
kapturze,
to
ukrywam
się
od
flashy
blasku
Za
dużo
tych
sneak
dissów,
już
nie
słucham
polskich
rapsów
Farbowanych
lisów,
później
mówią
"Siema
Żabson!"
Stałem
w
czarnym
Clinicu
z
łysą
banią
pod
mą
klatką
Nie
wiesz
nic
o
moim
życiu,
a
oceniasz
mnie
tak
łatwo
Za
dużo
moich
ludzi
popłynęło
z
fetką
Za
dużo
moich
ludzi
nadal
nie
ma
lekko
Każdy
z
moich
ludzi,
każdy
nosi
kaptur
Przez
całe
życie
mają
nas
za
młodocianych
sprawców
Nadal
gdy
wchodzę
se
do
sklepu
dziwnie
na
mnie
patrzą
Gdy
zostawiam
parę
tysi
dziwnie
na
mnie
patrzą
Gdy
przychodzę
drugi
raz
to
mówią
Panie
Żabson
Nowa
bluza
z
kapturem
co
tydzień
przychodzi
paczką
Kiedyś
obgryzałem
sznurek,
bo
nie
było
łatwo
A
łzy
pośród
podwórek,
gdy
się
kłócił
ojciec
z
matką
Chodź
w
kieszeni
miałem
zero
no
to
byłem
z
paczką
Ogoliłem
się
na
zero
pokochałem
hardcore
Od
dzieciaka
mam
na
głowie
kaptur
Tak
odcinam
się
od
świata
i
tych
znawców
Chciało
mi
się
płakać
a
łzy
wycierałem
w
kaptur
Od
zawsze
chciałem
latać
po
to
uprawiałem
parkour
Przeżyłem
pierwszy
knockout,
założyłem
kaptur
Gdy
przestała
mnie
kochać,
założyłem
kaptur
Teraz
te
dzieciaki
w
blokach,
które
noszą
kaptur
Teraz
te
dzieciaki
w
blokach
zakładają
funclub
Teraz
też
mam
kaptur
i
diamentowy
łańcuch
Ice
Cube,
choć
ledwo
skończyłem
high
school
Jestem
zwykłem
typem,
nie
jednym
z
wybrańców
Zacząłem
walczyć
z
życia
syfem
rapem
w
wieku
lat
szesnastu
Dziewięć
lat
mi
mija,
dziś
dziewięć
lat
mi
mija
Od
zawsze
bujam
się
do
bitu
aż
mnie
boli
szyja
Pamiętam
pierwsze
dni
w
liceum,
każdy
się
nabijał
Na
szkolnym
korytarzu
w
słuchawkach
ćwiczyłem
skilla
Alienacja
w
szkolnych
ławkach
wiele
nauczyła
Samotność
pod
kapturem,
by
się
mama
nie
martwiła
Chociaż
pluła
na
mnie
jadem
już
niejedna
żmija
Lecz
pamiętaj
to
cię
wzmocni
co
cię
nie
zabija
Teraz
się
tu
dziwisz,
że
mam
duże
ego,
nie
przetrwałbym
tego
bez
niego
Doszedłem
do
miejsca,
którego
od
dziecka
pragnęliśmy
razem
z
kolegą
Dziś
w
trasę
wyjeżdża
też
tamten
koleżka,
Choć
pochodzę
z
miejsca
gdzie
nie
ma
niczego
Znów
wsiadam
w
kapturze
do
nowego
benza,
To
w
końcu
jest
S-ka
więc
trzymam
się
swego
Od
dzieciaka
mam
na
głowie
kaptur
Tak
odcinam
się
od
świata
i
tych
znawców
Chciało
mi
się
płakać
a
łzy
wycierałem
w
kaptur
Od
zawsze
chciałem
latać
po
to
uprawiałem
parkour
Przeżyłem
pierwszy
knockout,
założyłem
kaptur
Gdy
przestała
mnie
kochać,
założyłem
kaptur
Teraz
te
dzieciaki
w
blokach,
które
noszą
kaptur
Teraz
te
dzieciaki
w
blokach
zakładają
funclub
1 Small Town Boy
2 Urlop (Outro)
3 Sukces
4 Kaptur
5 Floyd Mayweather
6 Mr.drip
7 No prowo
8 Internaziomal
9 Marcelo burlon
10 Szrot
11 Brak snu, stres i używki
12 Collage
13 Nowe dzwięki
14 Elegancko
15 Ucieknij ze mną
16 Twister
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.