Текст песни Klucz - Anita Lipnicka
Zjawiłeś
się
bezgłośnie
niczym
wiatr
W
jasności
dnia
stanąłeś
w
moim
oknie
Nie
miałam
w
sobie
nic
by
tobie
dać
Pustynią
byłam
wypaloną
słońcem
Podniosłeś
mnie
jak
dziecko
albo
klucz
Odnaleziony
w
trawie
nad
urwiskiem
Na
nowo
mnie
uczyłeś
prostych
słów
Jak
znajdować
pierwszy
raz
we
wszystkim
W
szklanej
kuli
trzymam
tamte
dni
I
naszych
nocy
smak
Dobrze
wiem
kim
byłeś
dla
mnie
ty
Kto
wie
kim
byłam
ja?
Podobno
umrzeć
można
tylko
raz
Z
krawędzi
chwili
skoczyć
prosto
w
nicość
Spadałam
zapatrzona
w
twoją
twarz
By
zrodzić
się
ponownie
bardziej
żywą
Choć
drogi
nasze
już
nie
zejdą
się
A
nasze
ciała
nigdy
nie
spotkają
Na
zawsze
pozostaniesz
częścią
mnie
Wrośnięty
w
tarczę
serca
bystrą
strzałą
W
szklanej
kuli
trzymam
tamte
dni
I
naszych
nocy
smak
Dobrze
wiem
kim
byłeś
dla
mnie
ty
Kto
wie
kim
byłam
ja?
Dla
ciebie
Odszedłeś
bezszelestnie
niczym
wiatr
W
jasności
dnia
stanęłam
całkiem
sama
Dziś
tyle
w
sobie
mam
by
komuś
dać
I
za
to
tobie
podziękować
chciałam

1 Satori
2 Amsterdam
3 Jak Na Filmach
4 Zasłony
5 Między mną a Tobą (Śnienie)
6 Eternal
7 Nic Za Złe
8 Pełnia
9 Klucz
10 Lawina
11 Szklany Klosz
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.