Текст песни Milosc - Halina Frąckowiak
Przerosło
mnie
wielkie
szczęście
Zmiażdżyło
mnie
i
przygniotło
Rozmiata
mi
w
oczach
ziemię
Jak
gwiazda
ognistą
miotłą
Płynę
na
jakiejś
planecie
Stoję
pod
jakąś
pochodnią
Największym
szczęściem
jest
miłość
A
szczęście
największą
zbrodnią
Ziemia
maleje,
jak
komar
I
brzęczy
gdzieś
koło
ucha
Ach
kto
mnie
wstrzyma,
kto
szumu
Słońc
wirujących
wysłucha!
Kto
ze
mnie
niebo
wypije
Kto
zgasi
piekło
goryczy?
Nikt!
Nic
się
nie
dzieje,
tylko
Serce
palone
aż
syczy
1 Podroz z ukochana
2 Jedyna swiatlosc
3 Na samym dnie
4 Milosc
5 Usta twoje całują
6 Umiłowanie
7 Do nocy
8 Smutek
9 Noc w miescie
10 Lekcja natchnienia
11 Piesn weselna
12 Coraz blizej
13 Koleda dziecinna
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.