Текст песни Portret Płonący - Jacek Kaczmarski
Takaś
mi
przedwczesnym
zmierzchem,
Gdy
przybojem
grzmi
ocean,
Jakbyś
nie
powstała
jeszcze,
A
już
prawie
przeminęła.
Kształt
twój,
niemal
nieuchwytny
Żarzy
się
obrysem
mroku;
Stoisz
niema,
jak
wykrzyknik,
Który
uwiązł
w
gardle
grzmotu.
Włosy
w
aureoli
ognia,
Skronią
pełznie
lawy
strumyk;
Smukła
jesteś
jak
pochodnia
Zapalona
na
tle
łuny.
W
oczach
dymu
masz
spirale,
W
ustach
krzepnie
popiół
mokry;
Tylko
w
szyi
tętni
stale
Kryształ
pulsu
nieroztropny.
Bije
to
źródełko
tycie,
Syczą
zgliszcza,
ciemność
skwierczy;
Nosisz
w
sobie
jedno
życie,
Nosisz
w
sobie
wszystkie
śmierci.

1 Między Nami
2 Piosenka Napisana Mimochodem
3 Zapowiedź
4 Sen Kochającego Psa
5 Zapowiedź II
6 Coś Ty (Zaloty)
7 Landszaft Z Kroplą Krwi
8 Portret Płonący
9 Legenda O Miłości
10 Wyznanie Kalifa, Czyli O Mocy Baśni
11 Księżniczka i Pirat
12 Romantyczność (Do sztambucha)
13 Czerwcowy Wicher Przy Kominku
14 Przy Ołtarzu Baru
15 Mucha W Szklance Lemoniady
16 Przechadzka z Orfeuszem
17 Pytania Retoryczne
18 Wędrówka Z Cieniem
19 Źródło
20 Zapowiedź Koncertu
21 Nie lubię (wg Wysockiego)
22 Przedszkole
23 Nasza Klasa
24 Encore, Jeszcze Raz
25 Krajobraz Po Uczcie
26 Sen Katarzyny II
27 Przejście Polaków przez Morze Czerwone
28 Tradycja
29 Wojna Postu Z Karnawałem
30 Jan Kochanowski
31 Niech…
32 Obława
33 Obława II (Z Helikopterów)
34 Obława III (Potrzask)
35 Przeczucie (Cztery Pory Niepokoju)
36 Rublow
37 Zbroja
38 Konfesjonał
39 Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.