Текст песни Uciekaj - Krzysztof Zalewski
Przedwiosenne
miasto
Twarze
pokrył
dym
Brudne
okna,
szklane
oczy
Nad
rozbitym
kioskiem
Czarny
napis
"Chwała
wielkiej
Polsce"
"Jebać
psy"
Już
nie
trzęsą
mi
się
dłonie
Ale
czasem
w
takie
dni
Znowu
myślę
o
niej
Uciekaj
uciekaj
uciekaj
Bo
wiesz
dobrze
co
może
się
stać
Uciekaj
uciekaj
uciekaj
uciekaj
uciekaj
Ty
do
tej
samej
rzeki
nie
wbiegaj
Drugi
raz
ci
się
może
nie
udać
I
utopisz
się
w
jej
oczach
Znowu
idą
święta
Miało
prószyć
Biały
puder
ukryć
miał
uliczne
zmarszczki
Na
pochylone
karki
Pada
posępny
deszcz
W
knajpach
od
przedświtu
gra
George
Michael
Już
nie
kręci
mi
się
w
nosie
Ale
czasem
w
takie
dni
Znowu
myślę
o
niej
Uciekaj
uciekaj
uciekaj
Bo
wiesz
dobrze
co
może
się
stać
Uciekaj
uciekaj
uciekaj
uciekaj
uciekaj
Za
tym
szczytem
czeka
cię
przepaść
Drugi
raz
ci
się
może
nie
udać
Przysypie
cię
lawina
Bez
ciebie,
ale
tylko
dziś
Codziennie
mówię
tak
Dwadzieścia
cztery
szanse
by
Cię
znów
nie
spotkać
1 Da Capo al Fine
2 ZGŁOWY
3 Kochaj
4 Edith Piaf
5 Nastolatek
6 Roboty
7 Uciekaj
8 O deszczu
9 Nienasycenie
10 Mamo
11 Sztormy i ulewy
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.