Текст песни Mogłoby Być Tak Na Zawsze - Sokół
Sokół,
Pono,
ZIP
Skład
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
A
mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Dobra
noc
pięknych
akcji
Bez
problemów
i
komplikacji
Wszystkie
gnidy
poszły
w
pizdu
Noc
kolędników
i
turystów
Szron
na
flaszce,
zwolnione
tempo
Dłonią
głaszczę
gładkie
ciepło
Pod
sukienką
twą
Ja
kocham
to
co
wciąż
wilgotne
co
noc
I
wszystko
gra,
wszystko
jest
dopięte
Kolejny
raz
czas
jest
dla
nas
świętem
Jest
pięknie
jak
brat
bratu
daje
rękę
Jak
fałszu
brak,
jak
są
japy
uśmiechnięte
Jak
zawsze
razem,
w
wirze
wydarzeń
Od
zawsze
razem,
tak
wszyscy
razem
To
wszystko
z
czasem
się
okaże
to
jasne
Z
czasem
się
okaże,
że
to
właśnie
to
Jest
jeden
stół
i
przy
nim
wszyscy
my
(a
mogło
tak
być)
Jest
jeden
cel
sto
procent
oczywisty
(a
mogło
tak
być)
Jest
jedna
myśl,
tak
jak
wczoraj
i
dziś
I
każdy
wie,
że
jutro
też
tak
ma
być
(a
mogło
tak
być)
To
nie
wstyd,
ta,
ja
i
ty
krótkie
życie
Nie
ma
gry
bez
ryzyka,
dziś
gra
muzyka
(Gdzie
jest
zgrzyt?)
zgrzyt
jest
na
winylowych
płytach
Jest
cała
ekipa,
dziś
wóda
jest
pita
I
już
tok
spod
kontroli
się
wymyka
I
już
ktoś
przy
głośnikach
usypia
Już
wow
śmiga
dupa
bez
stanika
Już
to
zamykam,
bo
to
już
klasyka
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
A
mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Nie
ma
waśni,
jest
tu
moc
Jedności,
jeszcze
młoda
noc
Chodzi
nie
o
hajs,
chodzi
o
to
coś
Co
daje
nam
ten
pierwszy
krok
Mocny
uścisk,
pewna
dłoń
Przyjaźń
to
potężna
broń
A
ty
skarbie
chodź,
zrobimy
to
dopóki
mamy
czas
Zrobimy
jakby
to
był
pierwszy
raz
Dwa,
trzy
Są
wszyscy
ci
co
mają
być,
być
(bo
kto?)
Się
nie
wyłamie,
nie
skłamie
pytanie
(kto?)
Z
tobą
zostanie,
pomoże
(no
kto?)
Kto,
no
właśnie
to
I
za
to
dzięki
ci
Boże
tak
A
mogłoby
tak
zawsze
być
jak
dziś
Patrzę
po
twarzach
– nastrój
mistrz
Ja
przypuszczam,
czy
ktoś
z
nich
Że
może
tak
być,
że
za
rok
ten
nastrój
znikł
Że
zarobki
to
konflikt
Że
to
hardcore
jak
ten
bit
Chodź
skarbie,
póki
się
nie
patrzy
nikt
Tak
jak
dziś
jutro
też
będzie
świt
Dziś
styk
jest,
dziś
do
balu
bryk,
jest
bit
Jest
ZIP
jest
i
do
baru
myk
jest
git
Jest
kwit
jest
i
masę
browarów
jak
zwykle
Sprytnie,
wy
dwie
i
kumpli
paru
z
pucharu
Nic
nie
ma
dziś
już
znaczenia
(nie)
Wszystko
tak
szybko
się
zmienia
(tak)
Choć
nikt
już
nic
nie
ma
dziś
do
powiedzenia
To
smak
tych
chwil
będzie
żył
we
wspomnieniach
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
Mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
A
mogłoby
być
tak
na
zawsze
(a
mogło
tak
być)
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
A
mogło
tak
być
Zet
I
Pe
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.