Lyrics Kawalerka na Sprzedaż (Radio Edit) - Bitamina
Dotknij
mnie
tam,
gdzie
uważasz,
że
może
być
serce
Rozetnij
żebra,
częstuj
się,
bierz
co
chcesz
Krew
moja
płynie
powolutku,
na
niej
żaglówka
Z
dalekiej
Indyki
załoga
jej
Ja
nie
jestem
mądry,
ale
swoje
wiem
Że
dziesięć
to
ten
i
że
tlen
jest
istotnym
wynalazkiem
Pracuje
w
płucach,
a
tam
kopalnia
i
huta
Pocę
się
i
stopy
latem
lipa,
ludzie
i
ja
chyba
jesteśmy
kwita
Mało
do
nich
mówię
jeszcze
mnie
słucham
Prawie
nic
nie
wpuszczam
do
lewego
ucha
Dłonie
jak
tam
gdzie
się
urodziłem
Mają
siłę
ale
palce
precyzyjnie
mogą
podcinać
mi
roślinę
A
co
do
biura
nie
korzystają
z
pióra
Słabo
im
płaciłem,
teraz
mam
Nie
zapisują
nic
i
każdy
termin
Ogólnie
tam
na
górze
mają
straszny
syf
Sam
szkielet
trochę
połamany
bo
Znowu
się
chciałem
popisać
Dobrze
że
na
Sali
ładnie
posklejali
W
końcu
zachodni
szpital
Ostatnio
powiększyli
nam
magazyn,
słonina
i
gazy
Trochę
więcej
miejsca
dla
gości,
kurczak
i
kości
Dobra
oferta
proszę
Pani,
ja
bym
kupił
Na
Pani
miejscu,
to
solidna
inwestycja
jest
Parę
ładnych
lat
można
tutaj
spać
Skóra
jest
w
promocji,
ale
trzeba
o
nią
dbać
To
co?
Umowa
stoi?
Pani
się
nie
boi
będzie
dobrze
Ja
pójdę
po
kontrakt,
trochę
tu
posprzątam
Tak
w
ogóle
gdzie
jest
Pani
torba?
1 Pornosy (Radio Edit)
2 Elephnat (Radio Edit)
3 Lustro i Golenie Twarzy (Radio Edit)
4 Ciekawe Miejsce (Radio Edit)
5 Dom (Radio Edit)
6 Kawalerka na Sprzedaż (Radio Edit)
7 Niezmiernie Wysoko (Radio Edit)
8 Połamana Kołysanka (Radio Edit)
9 Nie Wiem Jak (Radio Edit)
10 Znajoma Nieznajoma (Radio Edit)
11 Pytanie do Niej (Radio Edit)
Attention! Feel free to leave feedback.