Bitamina - Pytanie do Niej (Radio Edit) Lyrics

Lyrics Pytanie do Niej (Radio Edit) - Bitamina



Syn: Najgorsze, że mama nadal tak myśli, że tak jest
Mama: Myślę [?]
Tata: Na razie [?] z tego so- zdaje sprawę. Natomiast Ty sobie nie zdajesz sprawy, że mogłaś trafić gorzej znając Twoich kandydatów
Mama: Mogłam też trafić lepiej
Syn: Nie wiesz tego, ale też tata mógł trafić gorzej
Oczy od blantów czerwone musisz mieć
Bo bez spokoju w pokoju ciężko mnie znieść
Bywam zimny i dziwny i nudny i gorzki i brudny
I gości zapraszam non-stop
Często mnie nie ma
Dziwną mam pracę - wiem
Coś co mogę sobie podgrzać
Jak wrócę to umyję się i zjem
Bylebyś patrzyła na mnie jak teraz
Bo serce mi staje na widok Twój
Bije jakby chciało wyjść
A cała łapa drży
Powiedz czy mogę być rycerzem
Co Cię do końca już chroni
W twym życiu przed złem
Czy chcesz zamieszkać na wyspie
Pewnego dnia i ze mną
To wystarczy że powiesz tak
Bierz kapelusz jedźmy stąd
Zdążymy na prom
On zabierze nas na Kubę
Zaraz po ślubie
Jeśli chcesz
Jak widzisz ja już wiem




Bitamina - Kawalerka
Album Kawalerka
date of release
04-03-2017


More albums



Attention! Feel free to leave feedback.