Lyrics Maszynka do świerkania - Czesław Śpiewa
Znalazła
raz
pewna
pani
Aparat
do
bani
Z
sentymentem
wzruszona
Wzięła
go
w
ramiona
i
I
czule
do
niego
rzekła
Ty
jesteś
rodem
z
piekła
A
ja
jestem
rodem
z
nieba
Nic
więcej
nie
potrzeba
Nic
więcej
nam
nie
potrzeba
Ty
jesteś
starym
gratem
Ja
cię
naprawię
zatem
Zmienię
ci
obudowę
I
włożę
części
nowe
i
I
będziesz
piękny
jak
dawniej
I
będziesz
działać
sprawnie
Znów
pokażesz
klasę
I
zaświergolisz
czasem
A
ja
cię
wsadzę
w
klatkę
Byś
nie
odleciał
przypadkiem
Będziemy
piękni
jak
dawniej
Będziemy
działać
sprawniej
Będziemy
piękni
jak
dawniej
Będziemy
działać
sprawniej
Będziemy
piękni
jak
dawniej
Będziemy
działać
sprawniej
Będziemy
piękni
jak
dawniej
Będziemy
działać
sprawniej
Attention! Feel free to leave feedback.