Deys feat. Przyłu - Sławny dzieciak Lyrics

Lyrics Sławny dzieciak - Deys , Przyłu



Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie
Masz najśliczniejszego ginger ninję, wizje ma na scenie
Gold diggerki mają doła zanim wejdę na koncercie
Ty! Jakoś tak wyszło, jestem znanym dzieckiem skarbie (skarbie)
Stać mnie na skromną i bardziej, i bardziej
Powykręcani jak Dali, Warhol, Takashi Murakami
Mahatma synu jak Ghandi, przy ludziach o duszy jak Bandi
Przypadki - my nie przepadamy, jak Popydo za pożarami
Pojadę se z literami jak Żulczyk do Hipokrytamii (kurwo)
Nie będzie spania, choć byłbyś po nocce, wpadam jak Buka na dobranockę
Stare, a nowe, a nowe, a stare na nowo modę jak post soviet
Konie wyścigowe z kapkami na boki, ślepota napędza, nie widać rywala
Moje najpiękniejsze wieczory nastały
Jak w życia sygnalizacji gasły światła
Miałem idoli - kurwa jebać - wyemigrowali
Na moim klipie z kompletem nerek nie wyjdą z wanny
Stoję na froncie jak te pierdolone Trzy Bilboardy
Mój ogień Fuego en el Fuego Eros Ramazotti
Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie
Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie
Suki chcą się bratać, rodzin nie wybieramy
Bart pracował na to lata, lata bokiem był puszczany
W Warszawie ciekawskie spojrzenia w Krakowie
Ciekawskie spojrzenia plus ludzi tłum oddychać się już nie da
Się nie pchałem w grono tylko podesłałem realtalk
Dziś za siebie w ogień skoczą, tyle waży rzeczywistość
I nie miałem nigdy startu
Jak powiedzieć ci po prostu między luzem a zajawką jebło 19 klocków
Tony propsów, kiloherców
Mostów nie palimy, wiesz już jak budować bez cementu
Jak z niczego to imperium (tylko), Hasha to movement
Deys prowokatorem tego burdelu
Ja dobiłem sławy, ja dobiłem sławy, ja dobiłem sławy i to po swojemu
Utopiłem hajsu tyle tej pracy że bolą ramiona
Ja nie mam fanów, ja mam słuchaczy i się wyrobiła renoma
Tego nie nauczą w szkołach, sławie się nie poddasz i nie pokonasz
Deys, Przyłu, Famous Kids od dzisiaj nas kojarz
Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie
Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie
Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie
Sławne dzieciaki, bo za małolata przelali krew
Nie sztuka zrobić bańkę u Fame'a na kanalale
Do rany przyłóż synu, 24 na seven jak Deys
Dmuchnę Ci pannę, świeczkę i żałosne życzenie



Writer(s): Deys, Hvzx, Przyłu


Deys feat. Przyłu - Oczka
Album Oczka
date of release
14-12-2018



Attention! Feel free to leave feedback.