Lyrics Mimo wszystko (Version 2017) - Hey
Do
niedzieli
jakoś
szło
Lukier,
miód,
liryczne
cudo
Kochaj
mnie,
mimo
wszystko
Nagle
coś,
drobiażdżek
wręcz
Na
manowce
złości
wywiódł
mnie
Kochaj
mnie,
mimo
wszystko
Jeśli
zwątpisz
choć
jeden
raz
Jeśli
zwątpisz
choć
jeden
raz
Jeśli
zwątpisz
choć
raz
To
choćbyś
z
pistoletem
zaszedł
mi
drogę
Powrotów
nie
będzie
Czasem
coś,
tyci
czort
W
zdaniach
szyk
przestawi
mi
Kochaj
mnie,
mimo
wszystko
Lub
slalomem
gubiąc
krok
Wracam
po
dwóch
głębszych
późno
w
noc
Kochaj
mnie,
mimo
wszystko
Jeśli
zwątpisz
choć
jeden
raz
Jeśli
zwątpisz
choć
jeden
raz
Jeśli
zwątpisz
choć
raz
To
choćbyś
z
pistoletem
zaszedł
mi
drogę
Powrotów
nie
będzie
Kochaj
mnie,
mimo
wszystko
Kochaj
mnie,
mimo
wszystko
1 Cisza, ja i czas (Version 2017)
2 A Ty (Version 2017)
3 Sic! (Version 2017)
4 Teksański (Version 2017)
5 2015 (Version 2017)
6 Muka (Version 2017)
7 Zazdrość (Version 2017)
8 Eksperyment (Version 2017)
9 Kto tam? Kto jest w środku? (Version 2017)
10 4 pory (Version 2017)
11 Faza Delta (Version 2017)
12 Że (Version 2017)
13 Katasza (Version 2017)
14 Misie (Version 2017)
15 Umieraj stąd (Version 2017)
16 List (Version 2017)
17 Prędko, prędzej (Version 2017)
18 Mimo wszystko (Version 2017)
19 Ja sowa (Version 2017)
20 Heledore babe (Version 2017)
21 Cudzoziemka w raju kobiet (Version 2017)
22 Byłabym (Version 2017)
23 Moja i Twoja nadzieja (Version 2017)
24 Historie (Version 2017)
25 Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan
26 Gdzie Jesteś, gdzie jestem?
Attention! Feel free to leave feedback.