Lyrics uciekaj! - Lor
Działam,
gdy
mnie
wcale
nie
widzisz
Chociaż
widzisz
mnie
cały
czas
Nie
znam
się
w
zasadzie
na
niczym
Ale
wiem,
jak
zniszczyć
Ci
świat
Mówiłam
- spadam
jak
lawina
Ze
szczytu,
na
który
wspinasz
się
I
zmiotę
Cię
ze
sobą,
gdzie
zechcę
Bo
mam
kontrolę
Nie
dotrzesz
na
miejsce,
nie
pozwolę
Wiesz,
co
złego,
to
nie
ja
Do
teraz,
do
teraz,
do
teraz
Gdy
skończę,
zacznę
jeszcze
raz
Od
zera,
od
zera,
od
zera
Tylko
chcę
Cię
dobrze
znać
Tylko
chcę
mieć
w
Tobie
przyjaciela
Póki
jeszcze
siłę
masz
Uciekaj,
uciekaj,
uciekaj
Nikt
mnie
nie
potrafi
uciszyć
Jestem
tam,
gdzie
tylko
się
da
Po
przeciwnej
stronie
ulicy
Zrujnowałam
już
ściany
i
dach
Posłuchaj
- przypominam
wulkan
Duszę
się
i
wybucham
nagle
Jeśli
ktoś
mnie
w
porę
usłyszy
Doskonale
Sama
z
siebie
nikogo
nie
ocalę
Wiesz,
co
złego,
to
nie
ja
Do
teraz,
do
teraz,
do
teraz
Gdy
skończę,
zacznę
jeszcze
raz
Od
zera,
od
zera,
od
zera
Tylko
chcę
Cię
dobrze
znać
Tylko
chcę
mieć
w
Tobie
przyjaciela
Póki
jeszcze
siłę
masz
Uciekaj,
uciekaj,
uciekaj
Do
teraz,
do
teraz,
do
teraz
Od
zera,
od
zera,
od
zera
Uciekaj,
uciekaj,
uciekaj
Attention! Feel free to leave feedback.