Lyrics Inwigilacja - Miuosh
My,
ja
to
wiem,
żyję
tu,
Widzę
że
widzą
nas,
słyszą
nas.
Wiedzą
co,
jak
i
gdzie
Pewnie
myślisz,
że
nie
widzą
cię
jak
cienie
między
blokami
Razem
z
kolegami
robisz
to
co
karane
latami
Kamerami
oczy
ich,
mackami
służby,
chodzą
za
tobą
całymi
dniami
Jakbyś
był
im
coś
dłużny,
a
gdy
w
próżni
po
kablach
ślesz
treści
tony
Oprócz
adresatów
ślesz
też
te
treści
do
nich
Oni
wiedzą,
widzą,
słyszą
wszystko,
są
obok
ciebie
Nawet
nie
wiesz
jak
blisko
Nawet
nie
wiesz
jak
często,
Gęsto
na
mapie
znaczą
twój
cały
dzień,
etap
po
etapie
Nawet
nie
wiesz,
że
każdy
podpisany
przez
ciebie
papier
Zanim
poleci
gdzieś
wyżej
oni
dzierżą
w
łapie
To
pozorny
zapieprz,
to
wszystko
pięknie
działa
U
nich
wroga
cisza
gdy
gdzie
indzieś
hałas
Sponiewierała
naszą
prywatność
ów
klika
Bo
pluskwami
naszpikowała
nas
technika
My,
ja
to
wiem,
żyję
tu,
Widzę
że
widzą
nas,
słyszą
nas.
Wiedzą
co,
jak
i
gdzie
Wolność
to
tylko
jedno
słowo
z
wielu
Dawno
pozapominali
oni
w
pędzie
do
celu
Złamali,
co
zapowiadali
lata
temu
Dali
nam
ten
sam
chłam,
co
za
PRL-u
Dali
komy,
łącza
i
karty
do
rąk
Dali
coś
tam,
a
więc
teraz
coś
nam
biorą
Biorą
słowa,
myśli
i
czyny,
Ponoć
po
to
tylko,
by
zapobiec
pedofilom
i
homo
To
nie
prawda
i
wie
o
tym
cała
nacja
To
kontrola,
to
przecież
istna
inwigilacja
To
jakaś
korporacja
tutaj
ciąga
za
sznurki
Bawiąc
się
nami,
obserwując
jak
szczurki
Już
czas
by
to
wszystko
powstrzymać
Już
niech
zatrzyma
się
maszyna
Zabili
w
trybach
klina
niech
system
się
powygina
Niech
znów
będą
musieli
od
nowa
zaczynać
My,
ja
to
wiem,
żyję
tu,
Widzę
że
widzą
nas,
słyszą
nas.
Wiedzą
co,
jak
i
gdzie
Attention! Feel free to leave feedback.