Lyrics Minerał fiutta - Live - Nocny Kochanek
Skuter
w
dieslu
bez
przeglądu,
silnik
1.3
Pod
kurek
zalany
olejem
rzepakowym.
Za
sterami
na
siodełku
bez
litery
A
W
prawo
jazdy
wbitej
i
wypity.
Nie
muszę
chyba
dodawać,
że
nie
ma
ubezpieczenia,
Ale
to
oczywiste
i
nie
mówię
tu
o
AC.
Światło
stopu
ciągle
świeci
się,
a
linkę
gazu
Zębami
szarpie,
bo
w
chuj
mu
się
spieszy.
Z
piramidy
król
podbił
galaktykę
Kurwix,
Rdestem
obsiał
cały
świat.
Jedyna
nadzieja
na
Khutasie
jest,
Nawet
nie
wiadomo
czy
minerał
tam
jest.
Dalej
dalej
po
minerał
fiutta,
To
przygody
czas
(to
przygody
czas).
Dalej
dalej.
Minerał
fiutta,
Uratuje
nas.
1 Intro - Live
2 Poniedziałek - Live
3 Dżentelmeni metalu - Live
4 Pigułka samogwałtu - Live
5 Dziabnięty/Diabeł z piekła - Live
6 Zaplątany - Live
7 Smoki i gołe baby - Live
8 Karate - Live
9 Pierwszego nie przepijam - Live
10 Andżeju - Live
11 Dziewczyna z kebabem - Live
12 Zdrajca metalu - Live
13 Minerał fiutta - Live
14 Gaduła jurka - Live
15 Wielki wojownik - Live
Attention! Feel free to leave feedback.