Percival Schuttenbach - Kaźń Lyrics

Lyrics Kaźń - Percival Schuttenbach



Tym ostrzem zaraz życia pozbawię
dziewkę piękną, mocno związaną
Lico jej blade, oczy zamglone
Jakżeż rozkosznie będzie ciąć!
Szaleństwo w oczach
To nie mój miły!
Nie ten, któregom pokochała!
Nóż w ręku wzniesion
Koniec mój bliski!
Mamo! Jak bardzo boję się!
Tym ostrzem zaraz życia pozbawię
Rozpruje ciało, pozbawię tchu!
Skórę pokroję, członki posiekam
I krwią niewinnej upiję się!
Szaleństwo (Szaleństwo)
Koniec jest blisko
Szaleństwo w oczach
To nie mój miły!
Nie ten, któregom pokochała!
Wzywam Cię mamo! Pomóż mi proszę!
Laleczka Twoja przy sercu mym!



Writer(s): Katarzyna Bromirska


Percival Schuttenbach - Dzikie Pola
Album Dzikie Pola
date of release
30-11-2018




Attention! Feel free to leave feedback.