Lyrics Od wschodu do zachodu słońca - Skaldowie
Za
chwilę
wzejdzie
słońce,
za
chwilę
nowy
dzień
Gołębie
ponad
miastem
za
chwilę
zbudzą
się
Powoli
wschodzi
słońce
i
wschodzi
zieleń
drzew
Ulice,
domy,
miasta
za
chwilę
zbudzą
się
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Komu
pałac,
komu
salon,
a
komu
niebo
nad
głową?
Wstańcie
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Kto
w
lektyce,
komu
powóz,
kto
będzie
chodził
piechotą?
Za
chwilę
zajdzie
słońce,
znów
skończy
się
dzień
Za
chwilę
w
pierwszych
oknach
lampy
zapalą
się
Za
chwilę
zajdzie
słońce
i
zgaśnie
zieleń
drzew
A
jutro
znów
nad
miastem
gołębie
zbudzą
się
Wstaną
ludzie,
otworzą
znów
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Komu
pałac,
komu
salon,
a
komu
niebo
nad
głową?
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Kto
w
lektyce,
komu
powóz,
kto
będzie
chodził
piechotą?
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Kto
w
lektyce,
komu
powóz,
kto
będzie
chodził
piechotą?
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Kto
w
lektyce,
komu
powóz,
kto
będzie
chodził
piechotą?
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Kto
w
lektyce,
komu
powóz,
kto
będzie
chodził
piechotą?
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Kto
w
lektyce,
komu
powóz,
kto
będzie
chodził
piechotą?
Wstańcie,
ludzie,
otwórzcie
już
oczy,
na
niebie
słońce
wysoko
Attention! Feel free to leave feedback.