Lyrics Osiedlowy Monitoring - Vbs
"Na
miejscu
ja
jestem,
zgłaszam..."
Każda
ośka
ma
swoją
primadonnę,
której
spojrzenie
podłe
zerka
przez
okno
ciągle
Jak
byłeś
małym
chłopcem
kopiącym
piłkę
na
ośce
Zawsze
znalazła
problem
i
łapała
za
Nokię
Jak
w
nocy
Cie
napadli,
skopany
darłeś
mordę
To
zadzwoniła
że
nie
zachowujesz
ciszy
nocnej
(he)
Muzyka
głośniej?
Zapomnij
o
tym
ziombel
Cztery
piętra
nad
Tobą
słyszy
Gdzie
kładziesz
spodnie
KIedyś
była
na
wojnie
Walczące
podziemie
Kryptonim
operacyjny:
"Nokia
997"
Potem
chciała
do
Milicji
lecz
aktywności
na
tłok
By
spowodował,
że
chyba
awansów
by
zabrakło!
(Jak
to?)
Nie
noszą
mundurów
yo
strażniczki
osiedli!
Można
wiele
tu
powiedzieć
lecz
nudno
było
by
bez
nich
Grażynki,
Bożenki,
Tereski,
Helenki
Osiedle
nie
ma
respektu
jak
nie
ma
konfidentki!
Ej
ziomek,
Ty,
ktoś
puka
Ech,
to
znowu
ona...
Osiedlowy
monitoring
Każdy
blok
ma
chociaż
jeden
Co
na
pętli
ciągle
dzwoni
pod
997!
Osiedlowy
monitoring
Z
okna
widać
tylko
beret
Nie
dodzwonisz
się
bo
dzwoni
pod
997!
Nie
zna
tego
drewniak,
że
strzeżonego
osiedla
Chociaż
nigdy
nie
wiadomo
w
którym
oknie
siedzi
menda
Matrona
komunizmu
w
głowie
generał
pewny
W
jego
imieniu
wszczyna
wśród
osiedli
stan
wojenny
Niektóre
mają
męża,
bywają
takie
panie
On
przeklina
dzień
w
którym
obrączkę
włożył
jej
na
palec
Że
chłop
ma
przekichane
to
najmniej
powiedziane
Od
kiedy
zagoniła
go
pije
dwa
bloki
dalej!
U
ziomka
w
bloku
taka
jest
przy
niej
Twoja
szefowa
Niby
śmiga
tu
do
kościoła,
a
puka
jak
Jechowa
Mój
ziomek
przez
nią
uchodzi
za
złego
lokatora
A
tutaj,
nie
wiem
Pozdrawiam
Szymona
Osiedlowy
monitoring
Każdy
blok
ma
chociaż
jeden
Co
na
pętli
ciągle
dzwoni
pod
997!
Osiedlowy
monitoring
Z
okna
widać
tylko
beret
Nie
dodzwonisz
się
bo
dzwoni
pod
997!
Osiedlowy
monitoring
Każdy
blok
ma
chociaż
jeden
Co
na
pętli
ciągle
dzwoni
pod
997
Osiedlowy
monitoring
Z
okna
widać
tylko
beret
Nie
dodzwonisz
się
bo
dzwoni
pod
997
"Zgłaszam..."
Attention! Feel free to leave feedback.