paroles de chanson Brudna prawda - Quebonafide , Wac Toja , ReTo , Solar, Białas,
Ja
nie
dobieram
słów
Docieram
do
głów
tylko
tych,
co
otwarte
Na
trackach
zawsze
masz
prawdę
I
miej
pewność
też,
że
nie
zamknę
się
Jak
do
roboty
za
hajsem
szedł
ten
ReTo
- to
były
beką
w
chuj
A
gdy
chce
mieć
go
za
pasję,
to
już
mendą
jest
i
się
sprzedał,
cóż
O
sprzedaży
wiem
wiele,
w
sieci
znajdziesz
dowody
Do
wody
wrzucam
sieci,
łapię
płotki
za
ogony
Kurwy
myślą,
że
na
sezon
wpadłem,
a
co,
to
to
nie!
Kurwy,
zbyt
przyjemne
dla
mnie,
wasz
ból
dupy
bym
gdzieś
szedł
Mówią
newschool-om
tu
chodzi
o
cash
Cash
i
to
już
nie
rap
jest,
jak
chcą
tylko
kwit
brać
A
dinozaury
na
jednym
patencie
pierdolą
dekadę
was
kurwa
bez
mydła
Ja
doskonale
wiem
po
co
przyszedłem
Sypiam
spokojnie,
z
czysty
sumieniem
Nie
stać
nas
jeszcze,
by
wejść
w
stały
związek
Ale
jak
gram
to
je
mam
na
skinienie
Po
wydanych
płytach
chcę
mieć
siano,
by
mieć
gdzieś
sos
A
jak
mam
się
szczypać
to
sprawdzając
czy
nie
sen
to
Gram
w
otwarte
karty,
by
się
nie
ogrywać,
mózg
mam
Nigdy
nic
bez
prawdy,
by
móc
nie
omijać
lustra
Możesz
mieć
najlepsze
flow,
i
najlepszy
miks
Nawet
diamentowego
mieć
majka
(majka),
ale
nic
nie
zabrzmi
lepiej
niż
prawda
(prawda)
Nie
umiesz
się
przyznać
do
błędu,
to
ludzie
do
ciebie
nie
będą
przyznawać
się
też
Już
ci
wariograf
szaleje,
a
pierwsze
pytanie
nie
padło
nawet
Nie
ma
tu
żadnego
Boga
- ten
jebany
wymysł
to
fama
i
już
Ja
też
wierzę
w
to
życie
wieczne,
ale
dla
mnie
gwarant
to
sława
nie
bóg
Prawda
buduje
i
burzy
(prawda!)
Prawda
rujnuje
złych
ludzi
(prawda!)
Nieprawda
zazwyczaj
tych
drugich
(prawda!)
Nikomu
nie
trzeba
służyć
(pra-prawda!)
Każdy
jest
ziomkiem
dopóki
jest
dobrze,
a
potem
jest
poczta
głosowa
lub
skrucha
Mężczyzną
jesteś
jak
dźwigasz
na
klatę
twój
syf
A
nie
się
od
niego
odsuwasz
Najwięksi
kłamcy
najwięcej
mówią
o
prawdzie,
zawsze
- po
tym
ich
poznasz!
Ale
karma
zawsze
kurwa
jest
bezlitosna
Ja
nie
dobieram
słów,
ja
po
prostu
tylko
mówię
prawdę
I
ust
nie
zamknę,
wielkie
sorry
ziom
Tak
wszystko
co
mam,
to
jedynie
synek
nóż
na
gardle
Więc
tusz
na
kartkę
spływa
z
moich
rąk
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Ja
nie
dobieram
słów,
ja
po
prostu
tylko
mówię
prawdę
I
ust
nie
zamknę,
wielkie
sorry
ziom
Tak
wszystko
co
mam,
to
jedynie
synek
nóż
na
gardle
Więc
tusz
na
kartkę
spływa
z
moich
rąk
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Białas
miał
przegrać,
zaćpać
się,
zapić
A
nieaktualny
już
konfy
tej
zapis
Tyle
ma
do
powiedzenia
A
kiedyś
o
jednym
wciąż
gadał,
jak
O.T.
Genasis
Czekaj,
jak
to
ma
złoto?
Nawija
coś,
że
ma
hajs
i
że
spoko,
co?
To
czemu
z
ekipą
nie
poleciał
se
jarać
hasz
do
Maroko?
Chyba
go
ma,
ale
na
scenę
się
wjebał,
że
"Wow!"
Na
teledyskach
ma
bryle
za
dwa
koła,
szał,
pewnie
Queba
mu
dał
Nawijał
też,
że
pół
życia
się
musiał
z
chamami
przepychać,
żeby
sobie
poszli
Tam
gdzie
się
urodził
to
motylki
w
brzuchu
ziom
nie
są
oznaką
miłości
Ja
od
zawsze
nawijam
prawdę
i
z
dumą,
co
rano
podchodzę
do
lustra
Ty
marny
raperze
odgrzewasz
kotlety,
twój
tourbus
to
jebany
food
track
Musiałbyś
stać
się
oszustem
pajacu,
żeby
zrobić
ze
mnie
oszusta
2k16
to
dobry
początek,
coś
jak
śniadanie
do
łóżka
Quebonafide
ziomek,
ale
jaka
jest
prawda?
Jestem
Żydem,
masonem
i
ajwaj
(od
dawna?)
Dziwne
oko
na
dłoni
i
znaki
przy
skroni,
sygnety,
trójkąty
na
palcach
(do
diabła)
Tańczysz
walca
z
Azazelem
czy
jak,
jak,
walca
z
Lucyferem
za
high
life
Walca
z
judzicielem,
ej
dobra
wystarczy
Weź
wracaj,
oglądać
ten
Zeitgeist
Też
nie
wierzę,
we
wszystko
co
widzę
We
wszystko
co
słyszę
nie
dowierzam
bratku
Ale
nie
rozkminiam,
to
sobowtór
czy
Fidel
Bo
życie
zajmuje
mi
dosyć
sporo
czasu
Więc
nie
jest
tak,
że
nie
zasnę
Bo
szkielet
na
Marsie,
9.11
Doprawdy,
na
prawdę,
zaprawdę
i
w
prawdzie
Też
miałem
czkawkę
i
nóż
na
gardle
Sentino
nie
jest
gangsterem
(nie),
Solar
modelem
(nie),
Quebo
raperem
(nie,
nie)
Jeżdżę
po
mieście
i
słucham
PNL
Mówiłeś,
że
nazywasz
się
Keller
(No
mówiłem,
mówiłem,
różne
rzeczy
mówię)
Ja
nie
dobieram
słów,
ja
po
prostu
tylko
mówię
prawdę
I
ust
nie
zamknę,
wielkie
sorry
ziom
Tak
wszystko
co
mam,
to
jedynie
synek
nóż
na
gardle
Więc
tusz
na
kartkę
spływa
z
moich
rąk
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Ja
nie
dobieram
słów,
ja
po
prostu
tylko
mówię
prawdę
I
ust
nie
zamknę,
wielkie
sorry
ziom
Tak
wszystko
co
mam,
to
jedynie
synek
nóż
na
gardle
Więc
tusz
na
kartkę
spływa
z
moich
rąk
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
Brudna
prawda
- tylko
ona
może
zmienić
coś
Zmienić
coś,
odmienić
los,
zmienić
coś
1 H8ME
2 Młodzi, piękni, zepsuci
3 Selfiestick
4 Byliśmy pyłem gwiazd
5 Na piasku
6 0 PLN
7 Nie dla Ciebie
8 Różowe okulary
9 Banały
10 Gniazda
11 Miliony szeptów
12 A do Z
13 Ziomek
14 Nowa normalność
15 Tym się jaram
16 Niech wali się świat
17 #znasznasprzezto
18 Brudna prawda
19 Hmm
20 Gimbus
21 Error
22 Jestem raperem
23 Intercontinental bajers
24 Mama
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.