paroles de chanson Światowe życie - Wojciech Młynarski
Jedni
mają
swój
intymny
mały
świat,
Drudzy
mają
trochę
zalet,
trochę
wad,
Albo
forsę
i
z
tą
forsą
wielki
kram,
Lub
pretensje
i
kłopoty
- a
ja
mam:
Światowe
życie,
szum
i
gwar,
Feerią
neonów
błyszczy
mleczny
bar!
Porcję
leniwych
zjadam
a
la
fourchette
I
syty
i
szczęśliwy
czuję
się
wnet!
Właśnie
wpłaciłem
pierwszą
z
rat,
Nową
Syreną
jadę
w
wielki
świat,
Mijając
setki
równie
wytwornych
aut,
Na
bal
spółdzielców,
czy
działaczy
raut!
Wszystkiego
dotknąć,
wszystko
prawie
wolno
zjeść
mi,
Każda
kanapka
warta
chyba
z
pięć
czterdzieści,
Tu
wznoszę
toast,
ówdzie
rzucam
kilka
zdań,
W
krąg
czeskie
kolie
i
kreacje
pięknych
pań!
Cichnie
przyjęcie,
czeka
mnie
W
nowym
segmencie
kolorowy
sen,
Zamawiam
więc
budzenie,
wyłączam
prąd,
By
jutro
znowu
ruszyć
w
wielki
monde!
Więc
nie
trzeba,
proszę
Państwa
- co
tu
kryć
-
Robić
kantów
ani
badylarzem
być,
Czyś
robotnik,
czy
literat,
czy
też
kmieć
-
Jeśli
spojrzysz
odpowiednio
- możesz
mieć:
Światowe
życie,
przygód
sto,
Sweter
z
CeDeTu,
metka
z
PKO!
Żubrówka
równie
dobra,
jak
Black
and
White
I
jak
z
Broadwayu
program-
Warsaw
by
night!
Choć
gwiazd
z
estrady
śpiewał
chór,
Że
nie
dla
Ciebie
samochodów
sznur,
Ty
się
z
pogardą
krzywisz
i
prężysz
tors
-
Inne
ma
zdanie
na
ten
temat
ORS!
W
południe
kawka
- po
niej
lepiej
się
pracuje,
W
krąg
Przemysławki
europejski
zapach
czujesz,
Dyskretny
kelner
na
Twój
każdy
gest
się
zgłasza,
Wieczorem
PAGART
na
sto
imprez
Cię
zaprasza...
Po
co
Ci
węcej?
Taką
masz
Geograficzną
długość,
słowiańską
twarz,
Więc
się
zachłyśnij
aż
do
utraty
tchu
Światowym
życiem
ze
mną
właśnie
tu!
Światowym
życiem
ze
mną
właśnie
tu!
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.