Bakflip - Pasja текст песни

Текст песни Pasja - Bakflip



To historia mojego ziomka,
Słuchaj bo jest dobra,
Druga połowa lat 80 - koszmar,
Miejsce - małe miasto, głęboka Polska,
Masz chyba przed oczyma już ten klimat
Zatem obczaj,
On zajarany rock'and'rollem jak maniak,
A w radiu niestety tylko Wanda i Banda,
Na taśmach szła kontrabanda z zachodu,
Mimo, że propaganda zakazywała tych tonów,
Ale jemu mało było słuchać, chciał grać,
Chociaż w owych czasach strach był dostępny jak grat,
Mimo, że nie było prosto on zdobył wiosło,
Zdobył się na to, żeby swą pracą zdobyć rozgłos,
Świat przestał istnieć, gdy poczuł w sobie iskrę,
Pierdolił system trzymając w ręku gryf,
Miał wizje, a przed oczyma ten jeden występ,
Wypełnił swoją misje, więc wypełnij swoją ty.
A kiedy myślisz, że nie uda się nic,
Gdy pod nogami gruntu brak i nawet nie chce się śnić,
To pasja - pomoże zdobyć szczyt,
To pasja - otworzy każde drzwi.
Rok '98
Jak okiem sięgnąć blok za blokiem,
Jeden blok stoi bokiem
Patrząc w jedno z okien na jednym z wielu pięter,
Przez niedomytą szybę obserwujemy scenerię,
Mały pokój, duży bałagan,
Ściany i meble powymazywane w tagach,
Głośnik, membrana ma zamiar wypaść na zewnątrz,
On i mama załamana na sam dźwięk słowa "rap",
Chociaż miał chłopak zostać muzykiem,
Zrezygnował ot tak, bo nie kochał skrzypiec,
Tak jak Majka, szansa wydawała się marna
Że wyruszy z tym kraj i trafi kiedyś do radia,
I nawet bracia, co dzielili to z nim
Nie rozumieli, że pasje trzeba wprowadzać w czyn,
Więc chwyć i nie puszczaj, choćbyś miał zejść,
Tylko pasja może pokazać ci właściwy cel.
A kiedy myślisz, że nie uda się nic,
Gdy pod nogami gruntu brak i nawet nie chce się śnić,
To pasja - pomoże zdobyć szczyt,
To pasja - otworzy każde drzwi.



Авторы: Jan Gajdowicz, Marek Dulewicz


Bakflip - 12 nędznych ludzi
Альбом 12 nędznych ludzi
дата релиза
01-06-2008


Еще альбомы все альбомы


Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.