Текст песни Wróżba - Jacek Kaczmarski
Kary
nie
bedzie
dla
przeciętnych
drani
A
lud
ofiary
złoży
na
daremnie
Morderców
będą
grzebać
z
honorami
Na
bruku
ulic
nędza
się
wylęgnie
Pomimo
wszystko
swiat
trwać
będzie
nadal
W
słońce
i
kłamstwo
wierzą
ludzie
prości
Niedostrzegalna
szerzy
się
zagłada
A
wszystkie
ręce
ślnią
aż
od
czystości
Handel
jakich
nie
było
z
chciwością
się
zmaga
A
gorycz
popytu
na
zdradę
ceny
nie
ma
Uczynków
złych
i
dobreych
kołysze
się
waga
Z
pełnymi
krwii
szalami
obiema
Nie
istniejące
w
milczeniu
narasta
Aż
prezydenci
i
miast
korce
bledną
Coś
się
napewno
wydarzy
to
jasne
Ale
nam
wtedy
będzie
wszystko
jedno

1 Wróżba
2 Karnawał w Victorii
3 O Krok
4 Lot Ikara
5 Legenda O Miłości
6 Przypowieść Na Własne Czterdzieste Czwarte Urodziny
7 Piosenka Zza Miedzy
8 Postmodernizm
9 Rozbite Oddzialy
10 Tren Spadkobierców
11 Dwadzieścia Lat Później
12 Upadek Ikara
13 Romans historiozoficzno- erotyczny o princessie Doni i parobku Ditku ze wstawką etnograficzną
14 Encore, Jeszcze Raz
15 Nasza Klasa
16 Wyschnięte Strumienie
17 Niech…
18 Między Nami
19 Powtórka z Odysei
20 Obława
21 Ilu nas w ciszy
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.