Kazik - Pochód Swiętych текст песни

Текст песни Pochód Swiętych - Kazik



Z wielkim żalem, z wielkim wstydem, z płaczem, szli na ziemię święci
Szli na ziemię, bo już w niebie, w niebie byli niepotrzebni
I Dionizy, i Gerwazy i Herkules - święty Krzysztof
Nawet święty Atanazy, święty Euzebiusz z myszką
Szedł Walery oraz Józef, stary święty betlejemski
Grając dumkę na harmonii szedł Kostka Napierski
Szła Edyta i Eugeniusz, a za nimi na ostatku
Szedł nieszczęsny Szymon Słupnik, z wielkim słupem w zadku
Na organach gra nam Idzi, bum, bum - wali w bęben Krzysztof
A na tubie gra Dorota. Rety, na co to jej przyszło?
Na skrzypeczkach święta Brysia, święty Józef na klarnecie
A nieszczęsny Szymon Słupnik solo gra na flecie
Czemu ciągle tak płaczecie, czemu ach powiedzcie że nam święci
Po co płakać? Tu na ziemi miło, życie szybko leci
Każdy tu się śmieje, tańczy, płynie czas wesoło
Można przecież się zabawić! Tańczcie z nami wkoło!



Авторы: K. Grześkowiak, T. Chyła


Kazik - Silny Kazik Pod Wezwaniem
Альбом Silny Kazik Pod Wezwaniem
дата релиза
01-12-2008




Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.