Lyrics Szarość i Róż - Dawid Podsiadło
Te
paprochy,
co
w
kieszeni
tak
się
wkręcą
w
dwójkę
albo
w
klucz
Albo
gdy
telefon
znika,
a
Ty
masz
go
przy
uchu
Gdy
pod
inny
dom
podjeżdża
autem
prosto
z
moich
snów
Albo
gdy
leciutko
małym
palcem
o
znajomy
róg
Disco
polo
love
Od
dziecka
po
grób
Dobro
narodowe
Więc
wskakuj
na
stół
Dni
kabaretowe
Aż
zaboli
brzuch
Sny
dwukolorowe
To
szarość
i
róż
Gdy
nie
patrzą
w
oczy,
piramidy
chcą
nam
wcisnąć
znów
Albo
gdy
puszczają
późno
w
nocy
głośne
łubudu
Gdy
już
prawie
w
środku,
a
odjedzie
nam
bezczelnie
bus
A
zwłaszcza
wtedy,
gdy
Ci
ważni
bronią
tylko
swoich
dup
Disco
polo
love
Od
dziecka
po
grób
Dobro
narodowe
Więc
wskakuj
na
stół
Dni
kabaretowe
Aż
zaboli
brzuch
Sny
dwukolorowe
To
szarość
i
róż
1 WiRUS
2 TAZOSy
3 Halo
4 Nie lubię Cię
5 POST
6 O czym śnisz?
7 Blant
8 To co masz Ty!
9 D I A B L E
10 mori
11 millenium
12 awejniak
13 Szarość i Róż
Attention! Feel free to leave feedback.