Lyrics Anioł - Hey
Co
czwartek
mój
anioł
stróż
Pukał
do
losu
drzwi
Choć
wszystko
krzyczało
w
nim
Pozwalał
nakrywać
się
A
upokorzenie
jego
otaczało
mnie
Zaklęciami
ochronnymi
Nie
musiałam
się
modlić
Niedostępne
nie
wiem
czym
jest
Jestem
światłem
jestem
snem
Małym
palcem
u
nogi
twej
A
wielcy
świata
na
usługach
mych
Mam
spokojną
linię
czoła
A
ciało
zdrowe
jest
Białą
suknię,
sznur
bursztynów
Buty
noszę
z
mchu
Moja
radość
niczym
nie
zmącona
Moja
radość
niczym
nie
zmącona
Moja
radość
niczym
nie
zmącona
Moja
radość
niczym
nie
zmącona
Jedyny
podmiot
zdarzeń
ja
Jedyny
podmiot
zdarzeń
ja
Jedyny
podmiot
zdarzeń
ja
Jedyny
podmiot
zdarzeń
ja
Wczoraj
anioł
rzekł
nie
Ciemna
gwiazda
nad
głową
mą
Mam
starą
pomarszczoną
twarz
I
straszę
dygotem
rąk
Pęka
we
mnie
owoc
strachu
Znowu
modlę
się
Stopy
krwawią
Jestem
brudem
pod
paznokciem
twym
I
chciałabym
być
niewidzialna
I
chciałabym
być
niewidzialna
I
chciałabym
być
niewidzialna
I
chciałabym
być
niewidzialna
Anioł
stróż
opuścił
mnie
Anioł
stróż
opuścił
mnie
Anioł
stróż
opuścił
mnie
Anioł
stróż
opuścił
mnie
1 Jej piosenka o miłości
2 Na początku jest najłatwiej
3 Najważniejsze
4 Dreams
5 Wu-Wei
6 O Tobie?
7 No, no, no, no
8 Wczesna Jesien
9 As Raindrops Fell
10 The Sun
11 Doroslosc Jak Poczatek Umierania
12 Where Is Your Love
13 Misie
14 Chyba
15 Teksanski
16 Wolna Wola
17 Is It Strange
18 O Nas
19 Nie wiem
20 Kropla
21 Zabiorę Cię
22 Wyjątkowo ważna
23 Zakryty Mam Wstyd
24 Moja i Twoja Nadzieja
25 Here Where I Am
26 Jeśli Wiesz Co Chcę Powiedzieć
27 Oprócz wody i powietrza
28 Ho
29 Ja Sowa
30 Tak to tak
31 Between
32 Pani Pasztetowa
33 Pom Pom
34 Niekoniecznie O Mezczyznie
35 Czego tu jeszcze chcieć - Czego tu jeszcze chcieć
36 Dosyć Poważnie
37 A kiedy dnia pewnego
38 Anioł
39 Mental Revolution
40 4 Pory
41 Saskia's Life
42 Lubię To
43 Zazdrosc
Attention! Feel free to leave feedback.