K. Rime - Licho nie śpi Lyrics

Lyrics Licho nie śpi - K. Rime



Nie znasz dnia ani godziny, oczy wokół głowy miej
Nie sypiają skurwysyny, popuścił na ustach klej
We łbach kulawe rozkminy, wiją sieci niczym Play
Zrobił szpagat znów gagatek 997 wieeej
Patrzą mi na ręce jak na diamentowy ring
Zafundują bransoletę na kluczyki ja nie blink
Śpiewają nowe przeboje na The Police jak Sting
Za donosy konfidencie prącie w ryj
Breko breko halo halo bo tu botem panie władzo
Potem palą palą chuja na dzielnicy elo elo
Mózgu chyba mało mają z donosów liczą na talon
Tolerancji zero cwelom nadmuchany balon pęka
Ta, wybierany jeden, jeden, dwa (halo policja) jeden, jeden, dwa
Pała jasne jak jeden do jeden, dwa (ha) jeden do jeden, dwa
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Cicho cicho skrada się po cichu szuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Uważaj na licho pod różną postacią się przybuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Cicho cicho skrada się po cichu szuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Uważaj na licho pod różną postacią się przybuja
Nie znasz dnia ani godziny, ale nie daj szansy wrogom
Jak cię widzą słodkie miny, ale smażą się jak bongo
Na twe siano i na furę, na maniurę na jej dupę
I na wszystko to, co kochasz lepiej zostać zimnym, lecz nie trupem
Przyjaźnie kute na plastiku ich nie zahartujesz
Jak ktoś jest fiutem zawsze ciebie będzie mieć za dziurę
A ci, którzy stoją murem dla nich miłość i szacunek
Dziś śpiewamy chórem ej fałszywi - chuj wam w dupe!
Mordy zaplute zatrute zawiścią okrutnie
Kiermany puste jak klepiesz biedę wierni kumple
Zarobisz flotę kupisz gablotę złotą hajfe (Hi-Fi)
Staniesz się chujem i nic nie będzie tak jak dawniej
Ożeż jak ja cię kocham mooordo, euforia koka razy kira
Dla ciebie wszystko ziomuś mooordo, (ha) tylko nie przyjaźń
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Cicho cicho skrada się po cichu szuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Uważaj na licho pod różną postacią się przybuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Cicho cicho skrada się po cichu szuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Uważaj na licho pod różną postacią się przybuja
Powiedziała ze cię kocha, co za romantyczny film
Łyknąłeś to jak plotka cały wachlarz słodkich min
Na mieście krąży plotka ze da kotka daje w dym
Cały czas ja swędzi brocha jedyne, co kocha klin
Simsalabim owinięty wokół palca
Kłamie, ale wielka knaga, gdy bierze do japy malca
Przynieś, podaj, pozamiataj ma cię za posłańca
Nie ze mną te numery Krime nie prosi do tańca
Ej Sancho Pansa nadstaw garba musisz wiele unieść
I tak golisz szympansa do spodu się wyprujesz
Dobrze się czujesz pytasz głaszczesz czule kochasz
A ta rozczochrana jak skurwysyn cos lepkiego ma na włosach
Nic z tego nie będzie chyba mówiąc tak nawiasem
Leci do innego chorągiewa, bo zawiało hajsem
Byłeś niewystraczający marny peugeot partner
Suka poszła w długą przeminęło z wiatrem
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Cicho cicho skrada się po cichu szuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Uważaj na licho pod różną postacią się przybuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Cicho cicho skrada się po cichu szuja
Licho licho licho nie śpi licho czuwa
Uważaj na licho pod różną postacią się przybuja




K. Rime - Krime Story
Album Krime Story
date of release
22-04-2016



Attention! Feel free to leave feedback.