Opał - Split Screen Lyrics

Lyrics Split Screen - Opał



Ej, yo, siema
Siedzę w domu i gram se na kompie (se na kompie)
Siedzę w domu, piszę zwrotkę, igram z ogniem
Rzucam te bomby na bs, A, B, ton
Tak uzbrojony, że nie możesz przez niego przeleźć, a-gen-tom
Rozkazujcie, przestańcie rzucać pod nogi te bele, a-gen-cją
Dziękuję, sam sobie kręcę karierę
Jak się nie przelewa, to tylko dlatego, że czekam na przelew
Ziomo mi mówił, że ziomo mu mówił, że nie lubię mnie w moim mieście
Więc to co robię nie jest obojętne
Dla nich - dla mnie to już osiągnięcie
Odwracasz ciągle tu kota ogonem i
Dziwisz się, że się odwracam na pięcie
Tak posuwam do przodu swoją karierę
Że nagrywam se z tego sex tape (jebie napięcie)
Dobra nasza i tak ugram clutch′a, odkąd skumałem
Że to zła taktyka, gdy szukasz oparcia, gdzie wóda do bata
Najlepszą obroną atak
Jak pytasz jak piszę te wersy, to przewijam i mówię, "Atak"
Nie boję śmierci się, bo bilans taki, że to żadna strata
Zobacz se w statach
Otwieram tabelę
Te bele rzucane pod nogi se jump'uję jak Andrzej Stalmach
Mam, to się dzielę
Jak nie mam to mielę tak długo, czegoś tu nie poogarniam
Już dawno ziomo nie pisałem tracka, jakby była V-ka
Jaka jest prawda, prawda jest taka
Że nie spadła ranga, plantuję wersy na standard
Każdy teraz graczem, nad głowami ksywki
Choć gramy w tym samym fachu, inny team bitch
Ekran przedzielony na pół w jednej linii
A to łączy nas i dzieli, tak jak split-screen
(Split-screen), split-screen, (split-screen), split-screen
Choć gramy w tym samym fachu, inny team bitch
(Split-screen), split-screen, (split-screen), split-screen
A to łączy nas i dzieli, tak jak split-screen
Ziomo to ciągnie, jak cięciwa kuszy, kusi
Odkąd nie patrzę w okruchy robię se ok ruchy
Wcześniej to całymi dniami te buchy
Oczy czerwone tu mam jak komuchy
Teraz odkładam tu trochę kapuchy do puchy
Trochę kapuchy na ruchy
Za to, że miałem co włożyć do buzi
Chociaż na czynsz brakowało stówy
W następnym ruchu zafunduję w podzięce rodzicom trip na all-inclusive
Proszę, pokój z jaccuzi, może dla ciebie to standard typie
Dla mnie to czyn duży, nikt nie mówił, że to sprawiedliwe
Żadne ze mnie gangi, gangi, jak wychodzę z domu to nie zamykam drzwi
Zostawiam otwarte zamki, wiem kto na osiedlu pociąga za klamki
A ty, panie gangster
Jak trzymasz klamkę, no to może weź mi otwórz drzwi?
Wjebał bym w nie z buta, ale na nodze za dobry kick, no i szkoda mi
Każdy teraz graczem, nad głowami ksywki
Choć gramy w tym samym fachu, inny team bitch
Ekran przedzielony na pół w jednej linii
A to łączy nas i dzieli, tak jak split-screen
(Split-screen), split-screen, (split-screen), split-screen
Choć gramy w tym samym fachu, inny team bitch
(Split-screen), split-screen, (split-screen), split-screen
A to łączy nas i dzieli, tak jak split-screen
Każdy teraz graczem, nad głowami ksywki
Choć gramy w tym samym fachu, inny team bitch
Ekran przedzielony na pół w jednej linii
A to łączy nas i dzieli, tak jak split-screen
(Split-screen), split-screen, (split-screen), split-screen
Choć gramy w tym samym fachu, inny team bitch
(Split-screen), split-screen, (split-screen), split-screen
A to łączy nas i dzieli, tak jak split-screen



Writer(s): Grzegorz Woś, łukasz Opiłka


Opał - Oczy Szeroko Zamknięte
Album Oczy Szeroko Zamknięte
date of release
02-09-2020




Attention! Feel free to leave feedback.