Lyrics A My - Piotr Rogucki
Noc
jest
z
milczenia
skrzydeł
ptasich
Gwiazdy
z
mądrości
swoich
oczu
Rozkute
w
planetarnym
czasie
Po
grzbiecie
nieba
światło
toczą
Modlitwa
jest
z
wzniosłości
dzwonów
Z
zadumy
kaplic
i
organów
Z
różańca
wpół
uśpionych
domów
Co
na
mszę
pod
kościołem
staną
To
my
z
wiecznego
niepokoju
Z
przelotów
wiatru,z
garści
cienia
Z
brzóz
przedwieczornych
Które
stoją
nad
cichą
rzeką
zamyślenia
A
my
z
harmonii
i
rozdźwięku
Z
niecierpliwości
strun
spragnionych
Które
od
bólu
łzami
pękną
Pod
gniewem
rozpalonych
dłoni
A
my
z
wiecznego
niepokoju
Z
przelotów
wiatru,z
garści
cienia
Z
brzóz
przedwieczornych
Które
stoją
nad
cichą
rzeką
zamyślenia
A
my
z
harmonii
i
rozdźwięku
Z
niecierpliwości
strun
spragnionych
Które
od
bólu
łzami
pękną
Pod
gniewem
rozpalonych
dłoni
1 Ulotność
2 Piosenka Pisana Nocą
3 Drzewo
4 A My
5 Legenda O Próżności
6 Anioły
7 Chimery
8 Zosia
9 Wrony
10 Kot
11 Requiem Prowincjonalne
Attention! Feel free to leave feedback.