Lyrics Chcę Tam Być - Verba
REF:
I
jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
Jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
1)
IGNAC:
Ostre
słońce,
plaża,
zimne
drinki,
Gorący
chillout,
z
dziewczynami
w
bikini,
Skaczące
tętno,
kiedy
krew
baunsuje
w
żyłach,
Ty
zabieraj
się
z
miasta,
wyjedź
tam,
gdzie
jest
klimat.
Weź
to
poczuj
czujesz
jak
ciśnienie
pulsuje,
Tam,
gdzie
każda
gwiazda
boskie
ciało
pokazuje,
Ja
odpalam
swoją
brykę
i
też
tam
jadę,
Pewnie
spotkamy
się
w
klubie
przy
złocistym
browarze,
Zbijemy
pionę,
bekę,
kilka
pokali,
Nie
muszę
tłumaczyć
jak
się
należy
bawić,
W
taki
upał,
przy
takich
bitach,
przy
takich
biczach,
Przy
pijanych
rytmach,
zalana
cała
ekipa,
Jednak
dobrze
się
trzyma,
żeby
za
szybko
nie
wypaść,
To
dla
mnie
wypas,
z
taką
wiarą
z
życia
korzystać,
Bo
tak
jest
fajnie,
bo
tak
jest
pięknie,
Ooo
babe!
Choć
padam
z
nóg,
to
na
pewno
nie
wymięknę.
REF:
I
jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
Jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
2)
BARTAS:
Panienka
Cię
olała?,
Ej
zapomnij
o
niej,
Nadchodzi
czas
na
podryw,
więc
korzystaj,
gdy
możesz
mieć
nowe,
Nie
masz
się
zakochać,
po
prostu
rwij
i
baw
się,
Tak,
żebyś
za
dwadzieścia
lat
wspominał
te
wakacje,
Rozpieprz
ostatnie
grosze,
by
zabawić
się
nad
morzem,
Bądź
jak
ten
koleś,
co
bez
kasy
zawsze
trzyma
pozę,
Pal
i
pij,
kręć
panienki,
dziś
masz
możliwości,
Jest
tutaj
taki
klimat,
że
i
tak
powrócisz
zdrowszy,
Jakbyś
się
zmęczył
to
wyłożysz
się
na
plaży,
Z
zimnym
browarem,
tam
na
dobre
na
panny
się
napatrzysz,
Jak
dadzą
się
smarować,
to
pierwszy
krok
masz
z
głowy,
One
w
ten
sposób
dają
znak,
że
drugi
możesz
zrobić,
Musisz
się
zgodzić
na
dancing,
kryjąc
wszelkie
wydatki,
W
nagrodę
w
łóżku,
chwili
ci
nie
dadzą
na
spalenie
fajki,
I
nie
mów
mi,
że
w
domu
ci
najlepiej,
Zamiast
brać
z
życia
esencję,
tylko
zaliczasz
zwiechę,
REF:
I
jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
Jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
REF:
I
jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
Jak
najdalej,
dalej,
dalej,
dalej,
dalej
Od
tego
miejsca,
w
którym
szare
życie
spędzam,
I
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
i
znów,
Chciałbym
uciec
tam
gdzie
świat
się
rozpędza.
Attention! Feel free to leave feedback.