Текст песни Człowiek Sztos - Dwa Sławy
What
da
fuck
Będę
teraz
gadać
jak
I'm
a
hustla,
I'm
a
hustla
Nowe
Sławy,
uhh,
czekali
ponoć
fani
I
wszyscy
klaszczą
jakby
wylądowali
Biegam
sobie
obok,
no
bo
widzę
że
tu
nie
ma
się
już
o
co
ścigać
A
wyjebałem
cię
na
starcie;
okno
życia
Człowiek
sztos
- nowa
linia
odzieżowa
wyjdzie
na
wypasie
Mam
koszulki
na
stanie,
tak
jak
Widzew
2-13
Biją
się
o
to,
która
będzie
następna
w
kolejce
Jak
nie
masz
opony
zapisuję
cię
w
kalendarz;
Pirelli
Biją
się
o
to
kto
mnie
odwiezie
w
nocy
do
domu,
z
miasta,
po
wódce
Taxi,
policja,
taxi,
policja,
taxi,
policja,
walka
kogutów
Mówią,
że
Radek
się
tu
na
złe
generalnie
zmienił
A
ja
wiem
swoje,
man,
dobrze
się
zachowałem;
Lenin
Ludzie
sztosy,
mamy
szacun
u
bliskich
A
więc
morda
szmato;
Całun
Turyński
S
Człowiek
Sztos
Z
Człowiek
sztos
T
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
O
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Z
Człowiek
sztos
T
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
O
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
Wbijam
na
projekt
i
znowu
przegiąłem,
bo
już
nie
panuję
nad
telekinezą
Mam
tyle
energii,
że
przyciągam
tłumy,
bo
już
nie
panuję
nad
telekinezą
Otworzę
im
umysł,
posuwam
tę
branżę,
bo
już
nie
panuję
nad
telekinezą
Dobra
wystarczy,
mów,
że
nadchodzę
i
dawaj
mi
sos
za
nagrodę
Randiego
Ich
kłamstwo
tylko
mnie
leczy
z
kompleksów,
a
cały
ten
rap
jest
jak
efekt
placebo
Tu
przegrana
nie
wchodzi
w
grę,
Que,
mnie
nie
zamienisz
na
Bereszyńskiego
A
karma
wraca,
więc
czuję
się
jakbym
codziennie
przelewał
na
szczytny
cel
coś
"Zjeść
2-0-1-4"
Ehe,
akurat
mam
cheat
meal
day,
whoa,
sztos
Rap
działa
deca
z
clenem,
jeżeli
mam
mierzyć
siłę
na
zamiary
Przechodzę
pojęcie,
odbiegam
od
normy
tak
się
robi
interwały
Mówi
mi
Coleman,
taką
wolę
mam,
że
nie
wyjdziesz
cały
jak
chcesz
z
nami
ciąć,
nie
ta
droga
Albo
polej
nam,
albo
olej
nas,
tak
mi
mija
czas
w
tej
wylęgarni
os,
dawaj
soga
Żyję
jak
bajer
z
Bel-Air,
poczekaj,
tylko
zaznaczę
teren
Mam
straszną
frajdę,
gdy
ich
zapał
zgaśnie
i
czują
się
jak
Ghostrider
po
Ice
Bucket
Challenge
Jak
wolisz
niewolę,
to
se
siedź
w
potrzasku,
siedź
w
potrzasku
Tak
się
robi,
dla
tych
inwalidów
mój
rap
to
schody,
sorry,
nie
ma
podjazdu,
Que
S
Człowiek
Sztos
ZCzłowiek
sztos
T
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
O
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Z
Człowiek
sztos
T
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
O
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
Dzwonię
do
Filona,
mówię
"dajesz
beat",
on
daje
sztosa
Jarek
sfinks,
miałem
nosa
Piszemy
najlepsze
metafory,
nawet
kiedy
je
piszemy
na
kolanie,
Guns'
n
Roses
Leć
chujowo
swoje
tanie
linie,
Ryan
Air,
a
Ja
robię
raban
jedną
linią,
La
Linea
Sponsor
łachy
nie
robi,
łachy
mi
robi
Mamy
szyk,
z
szykiem
ty
masz
problem
jak
mistrz
Joda
Polska
scena
umiera,
nie
kiwnę
nawet
małym
palcem,
dziwko
Jest
za
ciężki,
bo
mam
w
nim,
kurwa,
cały
hip-hop
Jest
za
ciężki,
uhh,
toteż
mi
kiwać
się,
kurwa,
nie
chce
Jest
za
ciężki,
bo
wokół
niego
owinąłem
najlepsze
niunie
w
mieście,
uhh
Mam
plecy
na
mieście,
nie
podskakuj
mi
A
gdzie
są
twoje
plecy;
Światowid
Zatem
nim
skończysz
na
plecach,
dzieciak
Przestań
tu
zgrywać
twardziela,
backup
Zarabiamy
papę
na
etacie
i
na
rapie,
cała
kasa
wylatuje
prosto
do
Genewy
Zero
drobnych,
zero
zdrobnień,
to
nie
przelewki,
to
przelewy
Sztoos,
uhh,
coco
jambo,
baja
bongo,
disco
Psooom
się
nie
kłaniam,
a
witam
się
z
gąską;
Trybson
łoo,
podsunąłem
kratki
tym
raperom
z
Polski
Więc
jak
kiedyś
będę
psem,
to
tylko
trendsetterem
szkockim
Każda
szmata
chce
być
w
kadrze;
Jarek
Smuda
S
Człowiek
Sztos
Z
Człowiek
sztos
T
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
O
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Z
Człowiek
sztos
T
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
O
Człowiek
Sztos
S
Człowiek
Sztos
Mówią,
mówią,
mówią
na
mnie
Człowiek
Sztos
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.