Lyrics Tanie Brylanty, Drogie Łzy - Felicjan Andrzejczak
Odpływają
samochody
Lekko
tak
mijają
w
noc
Dzień
topnieje
jak
narkotyk
Kiedy
chcesz
go
z
sobą
wziąć
Gdzieś
zostają
puste
plaże
Ostry
rytm
zza
ciemnych
szyb
Skrawki
rozmów,
ścinki
zdarzeń
Z
życia
jak
niewinny
film
Ref.
Tanie
brylanty,
drogie
łzy
Nie
sięgamy
już
do
gwiazd
Dzieci
Europy,
których
dni
Szybko
tak
odlicza
czas
Tanie
brylanty,
drogie
łzy
Wielki
błękit
lekko
drży
Może
sie
jeszcze
spełnią
nam
Nasze
naiwne
sny
Miraż
wielkich
scen
za
nami
Ale
wciąż
przyspiesza
puls
Nie
ci
sami
i
ci
sami
Sobie
nie
wierzymy
już
Zostawiamy
zimne
serca
Na
zielonych
łąkach
łez
I
szukamy
swego
miejsca
Wierząc,
że
gdzieś
przecież
jest
Ref.
1 Noc komety
2 Czas ołowiu
3 Jolka, jolka pamiętasz
4 Jestem zmęczony - to minie
5 Zacznijmy Inaczej
6 Na Prowincji
7 Tanie Brylanty, Drogie Łzy
8 Życie Świętem Jest
9 Lizbona Good Bye
10 Już Się Nie Poprawię
11 Chciałbym
12 Nie Obiecuję Nic
13 Hej Ewelina
14 Anioł Spadł
15 Zrób To Sam
16 Znów do Ciebie jadę
17 Nic Za Darmo
18 Ukołysz Mnie Do Snu
Attention! Feel free to leave feedback.