Lyrics Błędny Rycerz - Michał Bajor
Ludzie
są
jacy
są
Ludziom
niewiele
się
marzy
Mało
chcą,
grzecznie
śpią
Przegrani,
trwożni,
szarzy
A
mnie
gna,
goni
mnie
Myśl,
że
coś
w
końcu
się
zdarzy
Że
lśni
w
noc
okno,
gdzie
Jest
Dulcynea,
moja
nadzieja
Moja
nadzieja,
moja
nadzieja
Nieprawda,
że
Ostatni
błędny
rycerz
zasnął
Że
jego
duch
U
Elizejskich
stoi
bram
On
żyje
wciąż
Za
zbroję
ma
uczciwość
własną
Precz
rzucił
miecz
Lecz
honor
- honor
ma
ten
sam
Obcy
mu
spokój
święty
I
snu
cieplutki
koc
Drogę
mu
ognik
błędny
Wskazuje
w
noc
A
on,
on
wciąż
wyzywa
Na
pojedynek
los
Uczciwość
za
uczciwość
A
cios
za
cios
Nieprawda,
że
Ostatni
błędny
rycerz
pojął
Że
odejść
czas
Że
nie
ma
sensu
walczyć
już
On
żyje
wciąż
Czyste
sumienie
ma
za
zbroję
I
wierzy,
że
Jest
gdzieś
otwarte
okno
I
Dulcynea,
jego
nadzieja
Jego
nadzieja,
jego
nadzieja
Nieprawda,
że
Żywot
rycerza
kresu
dobiegł
Że
nie
brzmi
w
noc
Wdzięczną
canzoną
jego
głos
Nieprawda,
bo
On
może
odżyć
we
mnie,
w
tobie
By
wyzwać
los
Uczciwość
za
uczciwość
A
cios
za
cios
1 Siemionowna
2 A Kto Ciebie, Ty Wierzbino
3 Mandalay
4 Flamandowie
5 Nie Opuszczaj Mnie
6 Ja Wbity W Kąt
7 Ogrzej Mnie
8 Błędny Rycerz
9 Popołudnie
10 Chciałbym
11 Oddaj mi samotność
12 Nasza niebezpieczna miłość
13 Naszych Matek Maleńkie Mieszkanka
14 Do Trzech Cnót
15 Femme Fatale - Madame
16 Buffo
17 W Lesie, W Lesie
18 Nie Ma Już Nic
19 Zapominam
20 Moja miłość największa
21 Nie chcę więcej
22 Edith
23 Pali się
Attention! Feel free to leave feedback.